Co znaczy Kartka z przewodnika - Meksyk - Yaxchilán

Położenie: południowy Meksyk, stan Chiapas
stworzenie: 350 r.
Zabytki: El Laberinto, Gran Plaza, Budowla 33, rzeźby, reliefy i stele

Yaxchilán, istotny ośrodek kulturalny Majów, słynie ze starożytnych ruin, z mnogości świetnie zachowanych rzeźb i… niesamowitej atmosfery. Magia szczątków indiańskich świątyń, świadomość przebywania w głębi dżungli i towarzystwo nie rzeszy turystów, a wrzeszczących małp, kąsających mrówek i moskitów i czyhających w ciemnych wnętrzach budowli pająków i skorpionów – to robi wrażenie!
z racji na swe położenie w tropikalnym lesie, w zakolu rzeki Usumacinta, do Yaxchilán najprościej dotrzeć… łodzią. Godzinna podróż to nie tylko świetna przygoda, lecz i okazja, aby się wyciszyć i odpocząć, aby kontemplować piękne widoki, wsłuchiwać się w odgłosy tropikalnego lasu i… spotkać krokodyla.
Po dobiciu do brzegu trzeba przebyć El Laberinto (Labirynt), który prowadzi na główny plac miasta, Gran Plaza, gdzie wśród rozrzuconych dookoła budowli stoi największa z nich - Edificio 33. To jest dobrze zachowana piramida zwieńczona ażurową świątynią zwaną „gołębnikiem”. Na całym terenie można natknąć się na to, co w Yaxchilán w najwyższym stopniu zachwyca - zjawiskowe rzeźby, skomplikowane reliefy i piękne stele: kamienne, rzeźbione, pionowo ustawione płyty z inskrypcjami. Są bezcenne - oprócz walorów estetycznych mają gdyż inną wartość – są kopalnią wiedzy o kulturze, wierzeniach i życiu Majów. Najsłynniejszy z kamiennych rytów przedstawia rytualne upuszczenie krwi: oto królowa, zwana Damą Xok, klęczy przed królem i przeciąga poprzez swój język sznur z kolcami i cierniami. Krew spływa na leżący u jej stóp papier, ofiarę dla bogów. Palono go w czasie ceremonii - unoszący się z niego dym wywoływał halucynacje kapłanów.
aczkolwiek dzika przyroda, parny klimat i rozległość strefy, w której można odnaleźć indiańskie zabytki utrudniają podróż poprzez magiczne zakątki Yaxchilán, to jednak warto zapuścić się w ich labirynt. Można gdyż dotrzeć do takich miejsc jak wzgórze z tajemniczymi Edificios 39, 40 i 41, skąd rozciąga się nieprawdopodobny widok na górzystą Gwatemalę, położoną po drugiej stronie rzeki. Warto odwiedzić to miejsce, które wkrótce - wedle zamysłem meksykańskich władz, które chcą wybudować na rzecze ogromną tamę - może zniknąć pod taflą sztucznego jeziora. I marnym pocieszeniem to jest, iż bezcenne zabudowy Yaxchilán będą przeniesione w inne miejsce - ponieważ >aczkolwiek będzie ono bezpieczne, to z pewnością pozbawione tej niepowtarzalnej, tajemniczej aury.


BIBLIOGRAFIA:
Marta Landau, Hełm królowej, Wprost 32/2004
Piotr Lipiński, Tam, gdzie ludzie stają się bogami, Turystyka, Gazeta.pl
Podró iż marzeń, Meksyk, Biblioteka Gazety Wyborczej, Warszawa 2005