Co znaczy Zapora – potwierdzenie mistrzostwa
Słownik: Mankell wydaną dopiero co „Zaporą” udowadnia, iż jest mistrzem współczesnej powieści kryminalnej, która miast straszyć coraz częściej porusza istotne problemy świata i próbuje je jakoś rozwiązać.
Definicja:
Ystad, jesienna noc. Dwie nastolatki napadają na taksówkarza. Mężczyzna ginie, a aresztowane dziewczyny twierdzą, iż zabiły go dla pieniędzy. Wkrótce jednej z nich udaje się uciec. W czasie gdy w innej części miasta przed bankomatem zostaje znaleziony martwy człowiek z rozległą raną na głowie.
Zbrodnie jakich sporo - można aby pomyśleć. Jednak Kurt Wallander podejrzewa, iż kryje się za nimi coś więcej. Nieświadomy rozmiaru niebezpieczeństwa, osamotniony i nękany problemami osobistymi, wkracza w świat ogromnych finansów i sekretnych stowarzyszeń. Tym wspólnie musi wykazać, iż w cyberprzestrzeni jest równie efektywny, co w realnym świecie. Czy pokonanie wirtualnej zapory przybliży go do prawdy?
Niezłomny Kurt Wallander musi stawić czoła – tym wspólnie problemowi, który dla niego – już starszego detektywa jest nowy. Komputery, globalizacja, sposobność szybkiego porozumiewania się i młodzież, która jest „wolna” to tylko niektóre sprawy, jakie nurtują w „Zaporze” komisarza z Ystad.
Mankell nie traci formy – „Zapora” jest powieścią najlepszą od A do Z. Nie spotkamy tam niedoróbek, niejasności czy zawieszenia akcji. Wszystko jest na swoim miejscu- wszystko ma swój cel. Dobrze, iż w świecie, gdzie popularność równa się aniołki, demonki czy także boskość/nieboskość Jezusa, pozostaje poeta tworzący ciekawe i umoralniające lektury.
Z molarnością jednak nie przesadza – bardziej sygnalizuje problemy niż daje proste rozwiązania. Nie można się jednak z Mankellem nie zgodzić, iż problem narastającej przemocy (szczególnie wśród młodych ludzi) jest rakiem, który zżera nie tylko szwedzkie społeczeństwo.
idealnie ubrana w słowa „Zapora” na długo pozostaje w pamięci. Czy uda się nam ją przełamać? Może dowiemy się tego z kolejnej powieści pisarza. Polecam.
„Zapora”
Hennig Mankell
Wydawnictwo W.A.B
2008-08-11
Zbrodnie jakich sporo - można aby pomyśleć. Jednak Kurt Wallander podejrzewa, iż kryje się za nimi coś więcej. Nieświadomy rozmiaru niebezpieczeństwa, osamotniony i nękany problemami osobistymi, wkracza w świat ogromnych finansów i sekretnych stowarzyszeń. Tym wspólnie musi wykazać, iż w cyberprzestrzeni jest równie efektywny, co w realnym świecie. Czy pokonanie wirtualnej zapory przybliży go do prawdy?
Niezłomny Kurt Wallander musi stawić czoła – tym wspólnie problemowi, który dla niego – już starszego detektywa jest nowy. Komputery, globalizacja, sposobność szybkiego porozumiewania się i młodzież, która jest „wolna” to tylko niektóre sprawy, jakie nurtują w „Zaporze” komisarza z Ystad.
Mankell nie traci formy – „Zapora” jest powieścią najlepszą od A do Z. Nie spotkamy tam niedoróbek, niejasności czy zawieszenia akcji. Wszystko jest na swoim miejscu- wszystko ma swój cel. Dobrze, iż w świecie, gdzie popularność równa się aniołki, demonki czy także boskość/nieboskość Jezusa, pozostaje poeta tworzący ciekawe i umoralniające lektury.
Z molarnością jednak nie przesadza – bardziej sygnalizuje problemy niż daje proste rozwiązania. Nie można się jednak z Mankellem nie zgodzić, iż problem narastającej przemocy (szczególnie wśród młodych ludzi) jest rakiem, który zżera nie tylko szwedzkie społeczeństwo.
idealnie ubrana w słowa „Zapora” na długo pozostaje w pamięci. Czy uda się nam ją przełamać? Może dowiemy się tego z kolejnej powieści pisarza. Polecam.
„Zapora”
Hennig Mankell
Wydawnictwo W.A.B
2008-08-11
- Dodano:
- Autor:
Pisarz