obrazek osiedla co to jest
Definicja: obrazek z życia osiedla robotniczych, popeerelowskich hotelowców słownik.

Czy przydatne?

Co znaczy obrazek z osiedla

Słownik: obrazek z życia osiedla robotniczych, popeerelowskich hotelowców...
Definicja: Wychodzę do osiedlowego sklepiku po... majonez. Po prostu. Małe sklepiki mają to do siebie, iż można nawet w różowych klapkach i starym dresie (co nie znaczy, iż tak się właśnie ubrałem) wybrać się na zakupy. Mijam zatłoczony parking wzdłuż osiedla robotniczych hotelowców, dawniej zajmowanych poprzez delegacje studiujących tu bonzów z Afryki i Azji. Podobno co jakiś czas podjeżdżają jeszcze limuzyny z czarnymi ważniakami, którzy robią sobie zdjęcia na tle starych budynków, gdzie spędzili studenckie życie. W kawalerkach z jednym pokojem o pow. 30m2 "tymczasowo", od dwudziestu a i trzydziestu lat mieszkają całe rodziny. Trójka dzieci, mąż alkoholik, syn w dresie z paskami, córka w gimnazjum wymalowana na wzór okładki "Bravo", poprzez co można się pomylić i wziąć ją za osiemnastolatkę i żona, standardowo donosząca ciągnące do ziemi, przeładowane siatki z okolicznej "Biedronki" plus ogromny pies niebezpiecznej rasy. Dzieciaki zarysowały kawałkami znalezionych gdzieś pustaków parking, wyrysowując sylwetki ludzi, kwiaty, czasami układ wymarzonego mieszkania z trzema pokojami.

Z parkingu skręcam w uliczkę/ plac okupowany poprzez gromadę grających w piłkę. Ośmiolatki grają z czternastolatkami. Trzynastka ubrana w mini pokazujące majtki, głęboki dekolt i porwane rajstopy mizdrzy się do osiemnastolatka z golfa II. Kilka sześcioletnich dziewczynek wdrapuje się na płot, odgradzający mój hotelowiec od reszty osiedla. Muszą zwalczyć przeszkodę, ponieważ kilka dni temu pan konserwator załatał dziurę w płocie. Załatał nie na długo, lecz chwilowo dzieciaki mają ciekawsze zajęcia niż rozsupływanie metalowych węzłów. Czteroletnia, co najmniej tak sądzę, Olka snuje się jak zawsze. To przytula się do jednej ze starszych koleżanek, to do drugiej, łazi za dzieciakami niczym pies, prawie nic nie mówi. A kiedy zostawiają ją samą, ponieważ to nareszcie taka kula u nogi, zabawka na chwilę, ta wyje w niebo głosy. lecz matka nigdy nie przychodzi.

Dochodzę do sklepu. Przywiązuję psa do łańcuchowej poręczy płotu. Po wyjściu przyglądam się miejscowym, nastoletnim dresom, którzy majestatycznie wracają ze spaceru ze własnymi krwiożerczymi psami i patrzą z pogardą, czekając na zaczepkę. lecz ja patrzę tak samo więc z zaczepki nici, ponieważ w dzielnicy, gdzie łatwo otrzymać po mordzie, trzeba wyglądać na kogoś, kto jest nieprzewidywalny i również skłonny "obić ryja". Chcę ruszać z psem dalej, gdy nagle słyszę nad głową:

- Kurwa, uważaj chuju pierdolony, ponieważ zejdę i ci zajebię!- Zerkam w górę, szukając słów aby odpowiedzieć, lecz zauważam, iż pięćdziesięcioletnia kobieta wykrzykuje te słowa do dziesięcioletniego chłopca, bawiącego się z innymi piłką. Chłopak nie pozostaje dłużny:

- Żebym ja do ciebie nie przyszedł kurwo i ci nie przypierdolił!- wszyscy przechodnie nieruchomieją. Tylko dwie alkoholiczki, zmierzające popołudniowym rytmem po następne piwo "supermocne" lub "wisienkę", ratują sytuację:

- Nie pyskuj gnojku. Wiesz, iż babka ma nierówno pod sufitem. Mijam towarzystwo. Zauważam, iż na dachu przybudówki do hotelu wariują chłopcy, którzy po rynnie tam się wdrapali. Nie czekam aż zlikwidują rynnę, lub wykują dziurę w ścianie budynku i krzyczę:

- Ej, chłopaki, wypierdalać z tego dachu! (nie ma to jak pedagogiczne podejście). Czekam aż zejdą, zbiegają w pośpiechu. Pierwszy zeskakuje siedmiolatek, staje w okolicy mnie i wydziera się na całe gardło do powolniaków, którzy zostali w tyle za nim:

- No, co jest, wypierdalać, kurwa! Zszokowany wracam do hotelu. Na parkingu zauważam, iż wolne miejsce zajął zielony pojazd, w nim zamroczony już facet. Znam go, dwa razy w tygodniu podjeżdża samochodem na parking, pali papierosa za papierosem. Czasem sam, czasem z towarzyszem. Pije piwko za piwkiem dopóki nie zaśnie. Po obudzeniu odjeżdża w własną stronę...

Może poczytam o "Społeczeństwie sieci", potrzebuję sience- fiction
  • Dodano:
  • Autor: