Co znaczy Socjalizm to był ustrój hołoty, dla hołoty ?
Słownik: Właśnie ta wypowiedź premieta z dnia 5 marca, na konferencji prasowej wzbudziła ogromne oburzenie w licznych środowiskach polskich, w tym przede wszystkim w SLD.Przywódcy tej partii domagają się oficjalnych przeprosin, podsycając tym samym konfli
Definicja:
Moim zdaniem nazywanie rzeczy po imieniu tu ogromny atut Jarosława Kaczyńskiego. Możemy w ten sposób wiedziec, co naprawde myśli. Poprzez dziesiątki lat zamęczani pustosłowiem polityków, wreszcie mamy przywódce, który nie boi się wyrażac swego prawdziwego zdania, choc budzi ono takie kontrowersje. Spora częśc Polaków twierdzi, że najwspanialszym prezydentem był Aleksander Kwaśniewski. Moim zdaniem powód jest bardzo prosta. Pan Kwaśniewski jest człowiekiem nie lubiącym angażowac się w nic, co mogło aby wywołac jakie kolwiek kontrowersje. Za każdym wspólnie odcinał się od wszelkich matactw i krętactw kolegów z byłej partii. Nikogo nie znał z przytoczonych świadków i zawsze takie rzeczy były mu obce. Moim zdaniem to dziwne, iż tak żywiołowy, wręcz w gorącej wodzie kompany naród jak Polacy, zachwyca się tak anonimowym człowiekiem. Myśle także, iż bazuje to na starej zasadzie. Lepiej nie mówic nic i tylko się uśmiechac, niż powiedziec cokolwiek co ZAWSZE kogoś zdenerwuje. Mówiąc kogoś mam na myśli osoby spośród prawie 40mln Polaków.
Zastanówmy się teraz nad samymi słowami premiera. Socjalizm, a więc ustrój minionej epoki był metodą rządów przyniesioną poprzez hołotę. Czerwoną zarazę jak ich poprzez sporo lat nazywali Polacy. Sama wojna udowodniła, iż w Związku Radzieckim liczą się tylko i wyłącznie masy. Właśnie taką wizję przynieśli oni do Polski. "Wyzwalając" nas spod piętna arystokracji, wreszcie "uwolnili" chłopów i robotników, którzy mogli sprawowac władze. Założenie to choc może i piękne ideowo, stało z góry na przegranej pozycji, bo ludzie prości nie są w stanie ogarnąc takich obowiązków jak rządzenie krajem. aby ukryc błędy mechanizmu, faszerowano ludzi propagandą i bełkotem socjalistycznym triumfującym nad imperializmem z zachodu. Teraz już wiemy, iż za każdym wspólnie prawda była zupełnie inna. Polska nigdy nie była czwartą potęgą świata, a wszystko dobre co zawdzięczamy komunizmowi, przekłada się na gigantyczne zagraniczne długi.
Teraz sprawa ludzi. Zaraz po wojnie NKWD zajęło się wyłapywaniem niedobitków AK i inteligencji polskie, biorącej czynny udział w oporze przeciw nazistom. Większośc czekał jeden los, ten sam który spotkał kwiat polskiej inteligencji w katyniu. Niemcy także się "zasłużyli" w mordowaniu "Polski myślącej". Ogólnym efektem była powojenna masa ludzi, którą nie interesowało nic poza kącikiem spokoju dla siebie, po piekle, które przeżyli. Ocalałą cudem inteligencje czekały trzy wyjścia. Ucieczka na zachód, głęboka duchowa i moralna lojalnośc wobec nowych władz, albo śmierc w jakimś esbeckim lochu.Dodajmy to tego ponad 40 lat wywyższania pracy fizycznej nad intelektualną, i pogarda dla wszelkiego rodzaju sztuki i edukacji. Taki bieg wydarzeń sprawił, że po przemianach pozostała gigantyczna ekipa szarych obywateli, nie żadko bez wykształcenia średniego, przystosowująca się do zupełnie innego życia. Od tego czasu mineło ok. 20 lat. Jedno pokolenie zdążyło wyrosnąc w nowych czasach, z dostępem do edukacji i techniki. Niestety ci sami ludzie, przekonani dziś o swojej inteligencji, porywają się na krytykę wszystkiego co nie pasuje im do kształtu świata utrwalanego w mediach. Właśnie ci "wyuczeni mundrole" krzyczą najgłośniej, ponieważ uważają, iż tak trzeba. Co gorsza, krzyczą wtedy kiedy naprawde czegoś nie rozumieją. Ci ludzie nigdy nie dowiedzą się że inteligencja i wiedza to dwie różne rzeczy. Inteligencje człowiek zdobywa głównie dzięki środowisku w jakim się obraca, w szczególności rodzicom. To jest idealny dowód na to, jak wielu ludziw tamtych czasach było tak zwany chołotą, którą wtedy ładnie nazywało się proletariatem. Jak ktoś ciągle nie rozumie, to wystarczy zajrzec do słownika j. polskiego, gdzie znajdziemy wyjaśnienie, że chołota jest określeniem na ludzi nie wykształconych i dopiero od niedawna zyskało znaczenie, mówiące o tych, którzy niszczą, demolują i hałasują.
Podsumowując, socjalizm niewątpliwie był ustrojem hołoty, dla hołoty, która stanowiła olbrzymią większośc społeczeństwa. Podkreśle jednak, iż nie całośc, bo wtedy naprawde obraził bym ludzi, którzy wbrew trudnym czasom pragneli się kształcic i rozwijac. Aktualny przykład mas krzyczący o obrazie, urąga sam sobie, bo ci, którzy zdobyli wtedy wykształcenie, nie zabierają głosu w tej sprawie.
Na koniec dodam od siebie, iż jestem dumny, że wreszcie wziął się ktoś za ten państwo. Kaczyńscy nie muszą byc amantami, lawirującymi w wyrazach. Szanuje ich za odwagę, honor i nie ugiętośc. Pomimo że PiS ma dośc wiele wad, to jest chyna idealna partia w Polsce, która nareszcie chce zrobic porządek
Moim zdaniem nazywanie rzeczy po imieniu tu ogromny atut Jarosława Kaczyńskiego. Możemy w ten sposób wiedziec, co naprawde myśli. Poprzez dziesiątki lat zamęczani pustosłowiem polityków, wreszcie mamy przywódce, który nie boi się wyrażac swego prawdziwego zdania, choc budzi ono takie kontrowersje. Spora częśc Polaków twierdzi, że najwspanialszym prezydentem był Aleksander Kwaśniewski. Moim zdaniem powód jest bardzo prosta. Pan Kwaśniewski jest człowiekiem nie lubiącym angażowac się w nic, co mogło aby wywołac jakie kolwiek kontrowersje. Za każdym wspólnie odcinał się od wszelkich matactw i krętactw kolegów z byłej partii. Nikogo nie znał z przytoczonych świadków i zawsze takie rzeczy były mu obce. Moim zdaniem to dziwne, iż tak żywiołowy, wręcz w gorącej wodzie kompany naród jak Polacy, zachwyca się tak anonimowym człowiekiem. Myśle także, iż bazuje to na starej zasadzie. Lepiej nie mówic nic i tylko się uśmiechac, niż powiedziec cokolwiek co ZAWSZE kogoś zdenerwuje. Mówiąc kogoś mam na myśli osoby spośród prawie 40mln Polaków.
Zastanówmy się teraz nad samymi słowami premiera. Socjalizm, a więc ustrój minionej epoki był metodą rządów przyniesioną poprzez hołotę. Czerwoną zarazę jak ich poprzez sporo lat nazywali Polacy. Sama wojna udowodniła, iż w Związku Radzieckim liczą się tylko i wyłącznie masy. Właśnie taką wizję przynieśli oni do Polski. "Wyzwalając" nas spod piętna arystokracji, wreszcie "uwolnili" chłopów i robotników, którzy mogli sprawowac władze. Założenie to choc może i piękne ideowo, stało z góry na przegranej pozycji, bo ludzie prości nie są w stanie ogarnąc takich obowiązków jak rządzenie krajem. aby ukryc błędy mechanizmu, faszerowano ludzi propagandą i bełkotem socjalistycznym triumfującym nad imperializmem z zachodu. Teraz już wiemy, iż za każdym wspólnie prawda była zupełnie inna. Polska nigdy nie była czwartą potęgą świata, a wszystko dobre co zawdzięczamy komunizmowi, przekłada się na gigantyczne zagraniczne długi.
Teraz sprawa ludzi. Zaraz po wojnie NKWD zajęło się wyłapywaniem niedobitków AK i inteligencji polskie, biorącej czynny udział w oporze przeciw nazistom. Większośc czekał jeden los, ten sam który spotkał kwiat polskiej inteligencji w katyniu. Niemcy także się "zasłużyli" w mordowaniu "Polski myślącej". Ogólnym efektem była powojenna masa ludzi, którą nie interesowało nic poza kącikiem spokoju dla siebie, po piekle, które przeżyli. Ocalałą cudem inteligencje czekały trzy wyjścia. Ucieczka na zachód, głęboka duchowa i moralna lojalnośc wobec nowych władz, albo śmierc w jakimś esbeckim lochu.Dodajmy to tego ponad 40 lat wywyższania pracy fizycznej nad intelektualną, i pogarda dla wszelkiego rodzaju sztuki i edukacji. Taki bieg wydarzeń sprawił, że po przemianach pozostała gigantyczna ekipa szarych obywateli, nie żadko bez wykształcenia średniego, przystosowująca się do zupełnie innego życia. Od tego czasu mineło ok. 20 lat. Jedno pokolenie zdążyło wyrosnąc w nowych czasach, z dostępem do edukacji i techniki. Niestety ci sami ludzie, przekonani dziś o swojej inteligencji, porywają się na krytykę wszystkiego co nie pasuje im do kształtu świata utrwalanego w mediach. Właśnie ci "wyuczeni mundrole" krzyczą najgłośniej, ponieważ uważają, iż tak trzeba. Co gorsza, krzyczą wtedy kiedy naprawde czegoś nie rozumieją. Ci ludzie nigdy nie dowiedzą się że inteligencja i wiedza to dwie różne rzeczy. Inteligencje człowiek zdobywa głównie dzięki środowisku w jakim się obraca, w szczególności rodzicom. To jest idealny dowód na to, jak wielu ludziw tamtych czasach było tak zwany chołotą, którą wtedy ładnie nazywało się proletariatem. Jak ktoś ciągle nie rozumie, to wystarczy zajrzec do słownika j. polskiego, gdzie znajdziemy wyjaśnienie, że chołota jest określeniem na ludzi nie wykształconych i dopiero od niedawna zyskało znaczenie, mówiące o tych, którzy niszczą, demolują i hałasują.
Podsumowując, socjalizm niewątpliwie był ustrojem hołoty, dla hołoty, która stanowiła olbrzymią większośc społeczeństwa. Podkreśle jednak, iż nie całośc, bo wtedy naprawde obraził bym ludzi, którzy wbrew trudnym czasom pragneli się kształcic i rozwijac. Aktualny przykład mas krzyczący o obrazie, urąga sam sobie, bo ci, którzy zdobyli wtedy wykształcenie, nie zabierają głosu w tej sprawie.
Na koniec dodam od siebie, iż jestem dumny, że wreszcie wziął się ktoś za ten państwo. Kaczyńscy nie muszą byc amantami, lawirującymi w wyrazach. Szanuje ich za odwagę, honor i nie ugiętośc. Pomimo że PiS ma dośc wiele wad, to jest chyna idealna partia w Polsce, która nareszcie chce zrobic porządek
- Dodano:
- Autor:
Pisarz