zadyszka potętatów dominacji co to jest
Definicja: słownik.

Czy przydatne?

Co znaczy Zadyszka potętatów. Dominacji Anglików ciąg dalszy.

Słownik: Nie ma już wielkiej Barcy, Milan bez formy a Chelsea z kłopotami przeszła do kolejnej rundy Champions League. Faworyci ostatnich lat zawodzą.
Definicja: Obrońcy tytułu w ogromnym kryzysie. FC Barcelona straciła fotel lidera w Primera Division tracąc ostatnio wiele pkt.ów i być może po tytule najlepszego klubu na Starym Kontynencie, straci tytuł najlepszej jedenastki w państwie. Gwiazdy katalońskiej potęgi nie zawsze błyszczą a Frank Rijkaard może czuć się zagrożony, mając ciężki orzech do zgryzienia. Być może remis w najważniejszych derbach Europy z Realem Madryt pozwoli mu utrzymać posadę. Ikona dzisiejszej Barcy, Ronaldinho, przyblakł ostatnio w cieniu młodszego kolegi, Leo Messi. Jego problemu zaczęły się już w czasie ubiegłorocznego mundialu, gdzie miał własną olśniewającą grą doprowadzić "Canarinhos" do szóstego tytułu Mistrza Świata. Jego gwiazda przygasła i nie może odzyskać dawnego blasku.

AC Milan natomiast ciągle jakby nie mógł się podnieść po aferze korupcyjnej, która wybuchła w trakcie niemieckiego mundialu. Co prawda punkty szybko zostały odrobione, a było ich ledwo osiem, to i tak w walce i mistrzostwo Włoch już się nie liczy. A nawet jeżeli aby te punkty drużynie z San Siro przywrócić, to ich pozycja nie znacząco aby się poprawiła, a utrata do lidera wynosiła aby wtedy i tak 26 pkt.ów. Przepaść jaka dzieli prowadzący Inter a Romę jest wielka. Wygląda więc na to, iż tytuł Mistrza Włoch wróci na San Siro, lecz za sprawą Nerazzurich.
W Lidze Mistrzów Rosseneri męczyli się z mistrzem Szkocji, Celticiem Glasgow, a Artur Boruc był bliski przejęcia po Jerzym Dudku ustalenia " człowiek, który zatrzymał Milan". Polski bramkarz bronił znakomicie i został pokonany dopiero w 183 minucie dwumeczu poprzez brazylijczyka Kake.

Tradycyjnie w angielskiej Chelsea Londyn celem numer jeden jest zwycięstwo w Lidze Mistrzów. W ostatnich latach na drodze mistrza Anglii stawały takie kluby jak Juventus czy Liverpool. Tym wspólnie o mały włos, a pożegnali aby się z rozgrywkami za sprawą zwycięzcy edycji 2004, FC Porto. lecz fatalny błąd golkipera gości pozwolił Londyńczykom na wyrównanie a później na odniesienie zwycięstwa po bramkach Robbena i Ballacka. Faworyt ostatnich lat zawodzi również w lidze. Nie są już drużyną nie do przejścia, co odzwierciedla tabela angielskiej Premier League. Prowadzi w tej chwili z sześcio punktową przewagą Manchester United, który zdaje się być jednym z faworytów tegorocznych rozgrywek Ligi Mistrzów.
Rozgoryczony brakiem efektów Roman Abramowicz zakręcił kurek z pieniędzmi, a dopiero co pojawiły się wiadomości, jakoby bogaty Rosjanim miał kompletnie pożegnać się z Mistrzem Anglii. Ostatnio rozwiódł się nawet z żoną, więc niepewność na Stamford Bridge trwa. Obrażony na rosjanina jest trener Jose Mourinho, który zapowiada odejście z klubu, wypowiadając się ostatnio, iż robota w Realu Madryt to zaszczyt. Warto dodać, iż angielski klub tylko w tym sezonie sprowadził do siebie przywódcaów innych ćwierćfinalistów, Michaela Ballacka z Bayernu Monachium i Andrija Szewczenkę z AC Milan. Jak widać, kasa i ogromne gwiazdy to prawie wszystko.

Kłopoty ma również inny hiszpański faworyt ostatnich lat, Real Madryt. Fabio Capello obiecywał odbudowanie silnego Realu, w czasie gdy ponieważ utracie Zinedine Zidane to już nie jest ta drużyna. Dawny błysk chwilami okazuje Raul, lecz dawne dobry czasy chyba szybko nie powrócą. A co najmniej nie w tym sezonie. Konflikt na linii klub- David Beckham kończy się tym, iż bożyszcze młodych brytyjek postanawia przenieść się do Hollywood, do Los Angeles Galaxy. Prawdziwy Bollywood można aby powiedzieć. Real faworytem nie jest... ponieważ nie ma go już wogóle. Odpali za sprawą słabszego niż ostatnio Bayernu Monachium, który w lidze Niemieckiej zajmuje dopiero 4 miejsce ze utratą 6 oczek do lidera.

Niemieckie kluby coraz rzadziej są w stanie powalczyć w nie tylko w Lidze Mistrzów, ale również i w pucharze UEFA. W ostatnich latach dominują kluby Wyspiarskie, przedtem mieliśmy dominację Hiszpanów i Włochów. lecz trzeba zaznaczyć, iż te dwa utytułowane kluby stworzyły najciekawszy dwumecz z pozostałych ośmiu rozgrywanynej drugiej rundy Champions League.

Potentaci zawodzą na grande. W ugiełorocznej edycji wygrała Barcelona, pokonując w finale Arsenal Londyn. Teraz nie ma już ani jednych ani drugich. Podopieczni Arsena Wengera nie sprostali PSV Eindhoven, który w kwocie ośmiu drużyn jakie pozostały, zdaje się być kopciuszkiem. Holederskie kluby, podobnie jak i niemieckie, tracą dystans do europejskich potentaów i w pojedynku z Liverpoolem faworytami nie będą. AC Milan jest co prawda zdecydowanie wyżej notowany niż Bayern Monachium, lecz przy obecnej formie obu jedenastek, można spodziewać się wszystkiego. Chelsea Londyn, która może i nie jest w najwyższej formie, potrafi grać z nożem na gardle, i w decyzyjnym momencie zabłyszczeć. Przeciwnika mają trudnego, . ponieważ Valencia łatwo skóry nie sprzeda, mimo wszystko pozostają faworytem dwumeczu.

Ciekawie zapowiada się pojedynek Manchesteru United z AS Romą. Włosi, którzy zajmują aktualnie drugą pozycję w Serie A wyeliminowali francuzów z Lyonu, czym sprawili dużą niespodziankę. . ponieważ to Olimpique w ostatnich latach głośno mówił o swoich ambitnych planach podboju europy, jednak narazie muszą poczekać przynajmniej rok. Włosi z kolei po latach posuchy wracają na salony i w pojedynku z "Czerwonymi Diabłami" na pozycji straconej w ogóle nie muszą być. Przy obecnej formie obu drużyn, pojedynek ten zapowiada się najciekawiej spośród wszystkich ćwierćfinałów.
Manchester United narazie wyprzedza w rozgrywkach krajowych Chelsea Londyn i napewno będzie chciał utrzymać tę przewagę. Szansa dla podopiecznych sir Alexa Fergussona jest wielka. Mają szansę nie tylko odzyskać tytuł, lecz wśród 8 drużyn, jakie pozostały w rozgrywkach LM, wydają się być głównym faworytem. W znakomitej formie jest Cristiano Ronaldo, wreszcie zaczął pilnować się Wayne Rooney i do razu widać tego efekty. W ostatnim jubileuszowym meczu rozgrywanych w ramach obchodów 50- lecia UE, Manchester United pokonał reprezentacje Europy 4-3, a ogromną klasę potwierdzili dwaj wymienieni przedtem zawodnicy. A warto przypomnieć, iż w tym sezonie minęło 20 lat Fergussona w MU. Zdobycie Pucharu Mistrzów było aby dla niego miłym prezentem.

Pojedynki ćwierćfinałowe zapowiadają się wyjątkowo ciekawie. Nie ma wśród Juventusu Turyn, Realu Madryt, Arsenalu Londyn czy Barcy. Milan i Chelsea nie są w formie, więc pojawiła się szansa dla MU i Liverpool. Na straconej pozycji nie można stawiać ani Romy, ani PSV ani Valencii, które na pewno będą chciały pokrzyżować plany Anglików. W półfinale może dojść do bratobójczego pojedynku Liverpool- Chelsea i powtórki finału z 1999r. MU- Bayern.Zapowiada się więc "smakowicie". Najbliższe mecze tuż po spotkaniach eliminacyjnych Euro 2008, 3 i 4 kwietnia
  • Dodano:
  • Autor: