będąc młodą konowałką co to jest
Definicja: Prowokatorskie doświadczenia z internetem z ostatnich kilku miesięcy słownik.

Czy przydatne?

Co znaczy Będąc młodą konowałką cz.7

Słownik: Prowokatorskie doświadczenia z internetem z ostatnich kilku miesięcy
Definicja: Kiedy zaczęłam częściej bywać w sieci jakiś czas temu zauważyłam jak sporo stron poswięconych jest zdobywaniu przyjaciół i miłosci.
Postanowiałm lepiej przyjrzeć się tematowi i zalogowałam się w kilku portalach, których nazw ze względów reklamowych wymieniała nie będę.
Gdyż nie chciałam funkcjonować jako ja osobiscie potrzebowałam alter-ego.
Coż było robić?
Wpadłam na demoniczny pomysł i stworzyłam kilka nieistniejących postaci na przeznaczenie jednego z bardziej popularnych serwisów randkowych zapożyczając zdjęcia kobiet z rosyjskich ( i nie tylko) stron.
Jedna z postaci stanowiła mix 7-8 kobiet o podobnej figurze, kolorze włosów, etc. Reszta opierała się o zdjęcia tych samych kobiet. Kiedy przygotowałam profile wypuściłam je na wolność i zaczęłam obserwowac reakcje i nastroje panujące w portalu.
Moje sztuczne postaci zaczęły zyć własnym życiem i szybko wysunęły się na czoło w rankingach popularności ocenianej raczej na podstawie urody.
Gdyż zaczęły być bombardowane przeróżnymi ofertami matrymonialnymi i seksualnymi zdałam sobie sprawę, iż nie będę w stanie długo bawić się w ten sposób,
gdyż zacznę się szybko gubić...
Nie chciałam jednak zbyt szybko kończyć doświadczenia, w szczególności iż po jakims czasie uplasowała się ścisła czołówka "podrywaczy"... tak jak się spodziewałam, piszących do wszystkich 5 sztucznych profilii precyzyjnie te same teksty, używających tych samych komplementów i tej samej argumentacji.
tak aby nie wyjść na osobę bez serca zaznaczę, iż tych panów, których po dłuższej zamianie zdań uznałam za sympatycznych i uczciwych grzecznie informowałam o zabawie i prosiłam o utrzymanie sprawy w tajemnicy. Przewarzająca część pochwaliła pomysł i kontaktowała się od tej pory ze mną jako ze mną, a z niektórymi z nich do dziś pozostaję w przyjacielskich relacjach.
Kiedy cała przypadek nabrała tempa, a moje podopieczne zdobyły palmy pierwszeństwa w swoich skalach wiekowych postanowiłam opisać wszystko w ich profilach by przekonać się jak szybko zainteresowane osoby odkryją fałszerstwo już rzucające się w oczy w sposób wręcz nachalny.
Ooooo, moi drodzy, nic z tego!
Poprzez ponad miesiąc niewiele kto zauważył, iż kpię w żywe oczy, nikt nie był w stanie dostrzec, ze jedna postać stanowi mozaikę 8 obcych sobie kobiet, profile nadal zajmowały pierwsze miejsca, panowie nadal słali listy i wyznania tak, jakby do ich mózgów nie docierało wyraz pisane, a całe skupienie skierowane było na zdjęcia modelek.
Panie z kolei zazdrosne o konkurentki ile mogły wyżywały się na Bogu ducha winnych zdjęciach i na siłę zaniżały oceny faktycznie ładnym kobietom, tak aby aczkolwiek
poprzez okres poczuć się lepsze od nich.

Przyznaje się bez bicia, ze nie byłam w stanie przedłużać w nieskończoność zabawy i po pewnym czasie zaczęłam przekraczać granice prowokacji, informując największych oszustów o mistyfikacji.
Osoby najaktywniej oszukujace były wręcz śmiertelnie oburzone moim postępowaniem, nie przebierały w wyrazach pod moim adresem, nie były w stanie zrozumieć, ze naraziły się na śmieszność na swoje tylko życzenie. Wściekłość była tak ogromna, iż wreszcie admin zaczął usuwać sztuczne profile ku uciesze rzeszy oszustów i rozpaczy przyjaciół.

Po tym doświadczeniu nabrałam przekonania, iż ludzie uczciwie szukający swojej drugiej połówki w internecie muszą liczyć się z tym, iż krąży w nim masa oszustów szukających łatwych zdobyczy, nie licząca się z ludzkimi uczuciami, pragnacych tą drogą zdobyć-zaliczyć jak najwięcej partnerów i mogących w sposób realny zrobić krzywdę osobie z drugiej strony ekranu.
Oprócz tego nigdy nie mozna być pewnym, iż ktoś tak jak ja nie stworzy swojego sztucznego alter-ego i nie będzie tą drogą próbował czegoś sobie i innym udowadniać...
Nawet jeżeli to jest zupełnie oczywiste dla nas wszystkich.


Do napisania o tym doświadczeniu , które zrobiłam tylko dla własnych potrzeb skłoniło mnie dostrzeżenie w bardzo ostatnio popularnym portalu, jakim jest Nasza Klasa zdjęć jednej z Ukrainek, którą planowałam zastosować do swojej zabawy. Zrozumiałam wówczas, iż i w tym miejscu zaplęgli się oszuści i naciągacze ukrywający się nie tylko za plecami popularnych postaci życia publicznego lecz także za anonimowymi osobami i egzystuja tam w niewiadomo jakim celu.
Dlatego także bardzo trzeba uważać z kim i o czym się dyskutuje tak aby nie być na koniec zdziwionym i rozczarowanym.
  • Dodano:
  • Autor: