antoni jaworski co to jest
Definicja: młodzi ludzie nie mają autorytetów, lecz, czy tak jest na pewno słownik.

Czy przydatne?

Co znaczy Jan Antoni Jaworski

Słownik: Od wielu lat mieszka na „drugim końcu świata”, lecz nigdy nie zapomniał o tym, skąd pochodzi i kim jest.
Dziś powszechnym stwierdzeniem jest, iż młodzi ludzie nie mają autorytetów, lecz, czy tak jest na pewno?
Definicja:

Pan Jan Antoni Jaworski urodził się w Dąbrowie Tarnowskiej. W mieście tym spędził dzieciństwo i młodość. Niestety nie należały one do najłatwiejszych. Został wychowywany w trudnych warunkach bez rodziców, lecz właśnie to wszystko ukształtowało jego postawę życiową. Za przykład może posłużyć fakt, iż już we wczesnej młodości czynnie uczestniczył w miejscowej i w życiu parafii. W późniejszym czasie Pan Jaworski podjął studia teologiczne i filozoficzne na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim a następnie socjologiczne na Polskim Uniwersytecie na Obczyźnie.



Jan Antoni Jaworski jest człowiekiem otwartym i bardzo aktywnym. Od ponad 25 lat przebywa w Chicago w stanach zjednoczonych ameryki pełniąc tam szereg funkcji. Jest korespondentem zagranicznym „Pisma Ogólnego” Episkopatu Polski i Katolickiej Agencji Informacyjnej a od 16 Rzecznika, Prasowym Ordynariatu Polowego W.P. w stanach zjednoczonych ameryki. Jest także Przedstawicielem Zakładu Biografistyki Polonijnej w Paryżu i członkiem wielu organizacji polonijnych- między innymi Kongresu Polonii Amerykańskiej. Ponadto napisał sporo artykułów i reportaży opublikowanych w prasie polskiej, jak także polonijnej na świecie i książki pt. „Jan Paweł II wśród Polonii Amerykańskiej”.



Jest także laureatem wielu wyróżnień i odznaczeń.



Jan Antoni Jaworski przebywając „na drugim końcu świata” nie zapomina o swoich korzeniach. Śledzi wydarzenia powiązane z Polską i z regionem Powiśla Dąbrowskiego. Jest w stałym kontakcie telefonicznym z różnymi mieszkańcami Dąbrowy Tarnowskiej. Regularnie gości w swojej Ojczyźnie, a gdy w niej to jest zawsze znajduje czas, aby odwiedzić Dąbrowę. Będąc w niej spotyka się z jej mieszkańcami, władzami i z Proboszczem parafii- ks. Prałatem Józefem Porembą.



Przebywając na ziemiach swojego dzieciństwa i młodości Jan Antoni Jaworski widzi, jak miasto i jego okolice ulegają zmianie. Jednak, aczkolwiek coraz większe i szybsze nie są wystarczające dla ludzi. Ciągle jest sporo problemów, które należy rozwiązać. Największym z nich jest bezrobocie, zubożenie mieszkańców, i niewielkie perspektywy przed młodymi ludźmi, którzy coraz częściej opuszczają rodzinne strony i wyjeżdżają do innych państwoów na zarobek.



Drugim problemem są finanse. Z tego także powodu Pan Jaworski bardzo chwali dąbrowskiego Prałata Porembę za to, iż po mino nieciekawej sytuacji podejmuje ogromny trud prowadzania wielu różnorodnych inwestycji.



Myśląc o swojej „małej ojczyźnie” i jej problemach Pan Jaworski na swoją rękę stara się pomóc. Włącza się w różne akcje socjalne i kościelno-charytatywne, które mają na celu pomoc Dąbrowie.



W 2000 roku był inicjatorem I Sympozjum Polonijnego Powiśla Dąbrowskiego. Odbyło się ono w Dąbrowie Tarnowskiej dzięki pomocy władz powiatowych, za co Pan Jan Antoni był bardzo wdzięczny ówczesnemu Staroście Powiatu Kazimierzowi Tęczarowi. Sympozjum było spotkaniem rodaków wywodzących się z ziemi dąbrowskiej.


Organizując je Pan Jaworski miał nadzieję, iż nie będzie ono jednorazowym przedsięwzięciem. Niestety czas pokazał, iż, jak na razie było. Jednak ten Dąbrowianin z Chicago wciąż ma nadzieję, iż i to jego pragnienie uda się zrealizować. Mówi, iż sympozja nie musiałyby się odbywać, co rok, lecz np., co 2 lata.



Tak, jak wyżej wspomniałam Pan Jaworski widzi owoce pracy Prałata Józefa Poremby. Wśród Jego zasług nie sposób ominąć choćby: Hospicjum im. Świętego Brata Alberta- jedyną taką placówkę na terenie Powiśla Dąbrowskiego, Ochronki dla dzieci im. Jana Pawła II, Kaplic- Cmentarnej i na Oleśnicy, ogrodzenia wokół Cmentarza Parafialnego i Kościoła p.w. Matki Boskiej Szkaplerznej, Parafialnego Ośrodka Sportu i Rekreacji, corocznej Parafiady i wielu innych.

Jan Antoni Jaworski jest także bardzo zadowolony z faktu, iż powiodło się uratować dąbrowski szpital im. Stefana Patrycego. Dostrzega także rolę miejscowej Przychodni Lekarskiej, która spełnia istotną rolę w mieście a działa dobrze dzięki ciężkiej pracy jej obecnego kierownika Władysława Wcisły i byłego Mieczysława Siudzińskiego.
Cieszy go również, iż dąbrowskie władze a w szczególności Burmistrz Dąbrowy Tarnowskiej Stanisław Początek dba o rozwój miasta i jego estetyczny wygląd.



Jedna z ostatnich wizyt Jana Antoniego Jaworskiego w Polsce miała miejsce w 2006 roku i była z pielgrzymką Papieża Benedykta XVI do Polski. Uczestniczył w niej na Jasnej Górze i na krakowskich Błoniach. W tym drugim miejscu miał ogromny zaszczyt i szczęście przyjąć w momencie Mszy Świętej Komunię Świętą z rąk samego Ojca Świętego.



Został także przyjęty na audiencji poprzez ks. Kardynała Stanisława Dziwisza.
Na tym spotkaniu omawiano cel stworzenia budowanego z inicjatywy Kardynała Centrum Jana Pawła II „Nie lękajcie się” w Krakowie.



Budowane Centrum będzie miało za zadanie promowanie duchowości, kultury i tradycji związanych z Osobą Ojca Świętego Jana Pawła II. Kwestia ta jest bliska Janowi Antoniemu Jaworskiemu, gdyż sam włączył się w tworzenie tego dzieła i jest zainteresowany jego powstawaniem. Promuje je wśród Polonii Amerykańskiej.
w momencie wspomnianego pobytu w Polsce Pan Jaworski spotkał się także ze swoim przyjacielem- zmarłym dopiero co księdzem Prałatem Zdzisławem Peszkowskim- kapłanem Rodzin Katyńskich.


Rozmawiał również z pochodzącym z Jadownik Mokrych Nuncjuszem Apostolskim w Polsce Ks. Arcybiskupem Józefem Kowalczykiem.



W Krakowie na Skałce Pan Jan Antonii został odznaczony jubileuszowym medalem i dyplomem z okazji 750-lecia kanonizacji Świętego Stanisława na Głównego Patrona Polski. Został uhonorowany za wyjątkowe zasługi i aktywny udział w posłannictwie i rozwoju Sanktuarium Świętego Stanisława i Klasztoru.



Marzeniem Pana Jaworskiego jest, by Polacy gdziekolwiek są nie tracili z sobą kontaktu. Chciałby, by Jego rodacy byli związani z sobą i z Kościołem Katolickim a w pierwszej kolejności nie zapominali, kim są i skąd pochodzą. Nie chodzi tu tylko o Polonię w Stanach Zjednoczonych, lecz wszędzie tam, w każdym zakątku naszego ziemskiego globu, gdzie jest, aczkolwiek garstka Polaków. Mówi, iż tylko wtedy, gdy będziemy wspólnie będziemy mocnym narodem a poprzez to również nasz prestiż na świecie będzie większy.



W Dąbrowie Tarnowskiej Jan Antoni Jaworski jest wspominany, jako dobry człowiek. Ludzie mówią o Nim, iż pomagał każdemu, który pomocy potrzebował i nigdy jej nie odmawiał.

  • Dodano:
  • Autor: