Co znaczy LUDNOŚĆ ZALEŻNA
Słownik:
Dzisiejszy człowiek jest prawie całkiem człowiekiem pańszczyżnianym, czyli należącym do państwa. Państwu oddaje dziewięćdziesiąt proc. swoich dochodów, w formie przymusowych podatków, świadczeń, jak i innych danin. Oplata go także..
Dzisiejszy człowiek jest prawie całkiem człowiekiem pańszczyżnianym, czyli należącym do państwa. Państwu oddaje dziewięćdziesiąt proc. swoich dochodów, w formie przymusowych podatków, świadczeń, jak i innych danin. Oplata go także..
Definicja:
Ludność zależna
Dzisiejszy człowiek jest prawie całkiem człowiekiem pańszczyżnianym, czyli należącym do państwa. Państwu oddaje dziewięćdziesiąt proc. swoich dochodów, w formie przymusowych podatków, świadczeń, jak i innych danin. Oplata go także sieć powiązań.Przymusowe emerytury, przymusowy mechanizm opieki zdrowotnej i w praktyce przymusowe szkolnictwo, ponieważ nawet nauczanie domowe jest w sporym stopniu regulowane, poprzez państwowe instytucje. A jak było w przeszłości, czy były wieki światła i wolności, czy jedynie ciemność i mroki niewoli?
Wolność osobista a pieniądz i jego obieg.
- wpływ pieniądza i obiegu monetarnego na wolność osobistą
Od najdawniejszych czasów, jeżeli nie od początku, jedni ludzie chcieli podporządkować sobie innych, a niektórzy chcieli być podporządkowani innym, by uniknąć problemu z wyborem, a również wybrnąć z własnej niewiedzy, apatii i bezradności w jakiej byli z różnych przyczyn, pogrążeni. Silniejsi, co oczywiste, chcieli podporządkować sobie słabszych, i biedniejszych, a więc także i mniej wykształconych i pozbawionych większej własności, a nade wszystko pozbawionych mechanizmów obrony i systemów ochrony socjalnej, -fundamentalnych dla ich przetrwania zabezpieczeń. a więc tego pazura dynamizmu i agresji, nazywanego dziś asertywnością.
Od czasów średniowiecza wyodrębniał się typ ludności zależnej, ludzi zależnych.
"Ludność zależna" pozbawiona własności osiadała na ziemiach właściciela gruntu, i popadała w różne formy zależności-podporządkowania. Czasami bywało odwrotnie, to związany z nowym typem państwa, cywilizacją gallofrankijską, dokonującą ekspansji na nowe ziemie i nowe rynki, możny, dążył do pozbawienia własności i wolności zamieszkujących dane terytorium ludzi. Nic więc dziwnego iż wolna ludność buntowała się i wywoływała stworzenia, a nasi przodkowie "lechici", albo jak kto woli 'lęchowie" wywoływali pożary przeciw tej dla nas anty wolnościowej i etatystycznej, czyli antyludzkiej i barbarzyńskiej cywilizacji. Szlak pożarów wiódł od Połabia i Zaodrza, przez ziemie Drzewian, Obodrzyców, i Wieletów, a po śmierci Bolesława Chrobrego, ogromny bunt, błędnie chyba kojarzony z buntem przeciw religii chrześcijańskiej, objął prawe całe królestwo, za wyjątkiem Mazowsza, gdzie schronili się zwolennicy nowego porządku . Pomimo tego iż został stłumiony, oligarchowie stali się nieco ostrożniejsi w zaprowadzaniu zachodnich rządzenia. Drugi bunt i słowo sprzeciwu biskupa Stanisława, kompletnie dał już do myślenia panującym, iż cywilizacja polska ma charakter wolnościowy, i jej wolnościowy charakter utrzymywał się jeszcze przynajmniej 400 lat aż do króla Zygmunta Starego, i 16go wieku.
lecz powróćmy do początku naszego teksu, ludność zależna popadała w różne formy zależności-podporządkowania, np. nie miała prawa mielić zboża w innych młynach, niż w takich które należały do właściciela ziemi. Później ten rodzaj zależności pogłębiał się zazwyczaj. Ludzie zależni musieli kupować w "sklepach" należących do właściciela miejsca pracy, a w skrajnej formie swojego rodzaju "żetony" dominalne mogli zmieniać jedynie na piwo a póżniej wódkę u właściciela karczmy.Ciekawe iż wyodrębniły się dwa rodzaje zależności, bardziej ludzka, na zachodzie, gdzie przeważał "trybut"- zapłata czynszowa, i na wschodzie gdzie zazwyczaj płaciło się najemną robotą, a więc własnym ciałem. Nasza tradycja , podobnie jak i czeska należało u swojego początku do tej pierwszej, patrząc na obfitość wybijanego pieniądza, kilka konkurujących ze sobą walut, i to na bonus prawdziwych, ponieważ kruszcowych.
-Paradoksalnie wolnościowa, bardziej co najmniej na tle zachodnich kultura polska, po 16wieku stawała się za sprawą głownie pańszczyzny, bardziej barbarzyńska i zacofana, od mechanizmów zachodnich. Mechanizm ten zachodził najprawdopodobniej pod wpływem kulturowej ekspansji wschodu, i importu wschodnich oligarchów do państwa polskiego, Odwrotnie, wschodnie państwa Rzeczypospolitej, pod wpływem naszej kultury stawały się bardziej wolnościowe. A sam mechanizm zniewalania jednostki w europie, dokonywał się z jej dwu obrzeży, na południu, gdzie pod wpływem islamu dotykał w największym stopniu Hiszpanie, i południowe włochy, i na wschodzie. Wymienić także należy Bałkany, i ekspansję cywilizacyjnych rozwiązań i modeli kulturowych. W każdym przypadku jednak były to wpływy obce.
Zresztą sama cywilizacja " zachodnia nie była jednorodna, w okolicy nurtu chrześcijańskiego i greckiego [ wolnościowych] był również nurt "rzymski"- wyrodzony pod wpływem Persji w społeczne i etatystyczne kraj, z niego także czerpała myśl gallofrankijska, i rodzime lokalne tradycje
Tego typu podział pracy, i związany z nim podział na rodzaj świadczenia usług, znany już w starożytności. Podział na ludzi mniej albo bardziej wolnych, posiadających prawa i własność, i na niewolników* praktycznie kompletnie zależnych od właściciela miejsca pracy, a więc środków do życia.
Prawdopodobną powodem takiego zjawiska mogło być małe rozpowszechnienie pieniądza jako środków zamiany, i mała liczba monet w obiegu.
Oczywiście przyczyn podległości jak i zniewolenia mogło być sporo, i mogły one również współwystępować w okolicy siebie: przemoc zewnętrzna albo wewnętrzna, restrykcyjne prawo, niski poziom wiedzy i mała aktywność danej jednostki, rodziny albo społeczności, a więc de facto zacofanie, niski poziom wiedzy dotyczącej systemów zamiany i rozsądnego gospodarowania dobrami, utrzymywanie tej wiedzy, np. dotyczącej pieniądza jak i rynku w tajemnicy poprzez rządzących w celach eksploatacji i wyzysku społeczności nad którą panowali.
czyli tam gdzie nie było pieniądza albo nie rozwinęła się w wystarczającym stopniu tego typu zamiana-przeważała zależność niewolnicza.
Interesującym zjawiskiem jest także iż komunizm, sam pochodzący z zachodu europy, znalazł tak świetną pożywkę na wschodzie.
Socjalizm
- a więc skok na kasę
Był to taki rodzaj mechanizmu, gdzie własność należała do jednego właściciela, małej ekipy właścicielskiej, -oligarchów, dziś zapewne powiedzielibyśmy do "akcjonariuszy" przedsiębiorstwa-spółki, o nazwie - kraj-, był to więc monopol państwowy, tak faktycznie zarządzany poprzez małą grupę oligarchów będących u władzy, i przykład skrajnego zniewolenia.Ten sam właściciel miał monopol na kreowanie-tworzenie praw i ich interpretację, miał także monopol na bicie pieniędzy, a posiadanie innych walut było regularnie zakazane. Również możliwości do swobodnego przemieszczania się i zmieniania miejsca zamieszkania, i opuszczania miejsca pracy---spółki bywały poddawane kontroli, restrykcji-ograniczeniom. również możemy powiedzieć, iż mechanizm ludności zależnej został rozwinięty do maximum w komunizmie i socjalizmie,właśnie.
Do jednego właściciela-monopolisty należały fabryki, zakłady pracy, sklepy, i handel.
TRANSFORMACJA
W każdym razie od 18 lat przeszliśmy a formę "pieniężną", >lecz czasy się zmieniły, i powstała zupełnie nowa jakość. - kraj które przechodzi w formę kapitalizmu państwowego może dowolnie kontrolować własność, i obywateli dzięki opłat i danin, -podatków, koncesji i rozwiniętego mechanizmu pozwoleń, na różnego rodzaju świadczenia socjalne, [czynsze , haracze, trybuty], a stopień ingerencji państwa w wolność i własność obywateli nie ustalają jakiekolwiek regulaminy, niewiele tego rząd lub parlament może w każdej chwili i to bez rewolucji bolszewickiej skonfiskować własność obywateli dzięki choćby wspomnianego wyżej podatku, podnosząc jego wysokość do wysokości bliskiej stu proc. dochodów. I w ten sposób wprowadzić komunizm w sposób demokratyczny - a więc marksistowski
Z tego co widzimy największym zagrożeniem dla obywatela, człowieka, jest parlament mogący dowolnie kreować prawa i uderzać w jego wolność i własność..
Rzecz jest tym bardziej śmieszna iż współczesny podatnik-obywatel płaci haracz danine nazywaną dziś eufemistycznie podatkiem za prawo posiadania własnych miejsc pracy, ziemi, domów, nie tak jak kiedyś płacił zazwyczaj za dzierżawę , wypożyczenie. Teraz są u siebie i płacą za to prawo, haracz, - administracji państwa.
niewiele tego pojawiają się także nowe formy kontrolowania ludzi przecież wolnych jak czipy, nanotechnologia, i tak dalej..
Wczesny kapitalizm
a niewola fiskalna
wczesny wolnorynkowy kapitalizm był chwilą oddechu, po kostniejącej i idącej w etatyzm europie, wygenerował także falę buntu płynącego głównie ze środowisk religijnych*, i to zarówno katolickich jak i protestanckich.przyrost wolności osoby i swoboda podróżowania i przemieszczania się sprawiły ze ludziom łatwiej było odmieniać własne życie i wpływać na nie.Przenosili się więc w miejsca gdzie mogą lepiej żyć, do większych miast a nawet za ocean.Stare zacofane struktury w etatystycznych biernych społeczeństwach sprzyjają imigracji, same nie mogąc i nie chcąc wygenerować z siebie zmian, efektywnie równocześnie blokują sposobność dojścia do władzy zdolnym i inteligentnym, spychając ich na margines życia i wegetację , lub także zmuszają do emigracji w poszukiwaniu lepszych warunków życia - taką sytuacje obserwujemy np. teraz w Polsce.
Opuszczali więc takie stare zacofane struktury i wyjeżdżali do bardziej wolnych miejsc, gdzie nowe technologie tworzyły miejsca pracy.Czy możemy porównać indywidualny, wolnościowy 19wieczny kapitalizm z dzisiejszym soc-kapitalizmem pełnym restrykcji i podatkowych rozbójniczych wymuszeń na rzecz nowej klasy panującej, urzędników administracji państwa i działających z nią wspólnie i w porozumieniu ekipy właścicieli .
W starym dobrym, wolnym kapitalizmie, jedna osoba pracująca mogła utrzymać całą własną rodzinę, pracujący mąż utrzymywał żonę, ,kilkoro dzieci i czasami starszych rodziców. Dziś w skrajnie społecznej Polsce dwie młode osoby pracujące w sporym mieście, mąż i żona , ponieważ o dzieciach nawet nie myślą, z ledwością umieją zarobić na własne utrzymanie, opłacić wynajęte mieszkanie, niekończące się podatki, i koszty....
DLACZEGO WŁASNOŚĆ PRYWATNA JEST LEPSZA
co niby jest oczywiste pozornie
Pierwsza i najkrótszą odpowiedż jaka nam się nasuwa, brzmi następująco: gdyż jest powiązana z osobą, i to powiązanie z osobą i bezpośredni związek sprawiają iż o żadnej formie, alienacji, wyobcowania czy nawet obcości własności nie może być mowy. A właściciel przez myślenie i działanie dzięki własnego ciała owego przedłużenia swojego umysłu wchodzi z nią w bezpośredni związek.
>lecz gdybyśmy chcieli bardziej rozwinąć tą kwestie to po pierwsze:
osoba zarządzająca własnością jest za nią odpowiedzialna, proste.
po drugie jest zainteresowana [takim związkiem] gdyż widzi i odczuwa profity płynące z tego rodzaju stosunku, albo ich braki.
po trzecie jest wolna, a rodzaj zależności jaki można jej narzucić jedynie to typ zależności politycznej.
po czwarte ma większą wolność wyboru, zyski z aktywności gospodarczej może wymienić , zabrać ze sobą , pod postacią pieniędzy, kosztowności, a następnie ulokować w ziemie, mieszkanie, naukę, powstanie warsztatu pracy.
po piąte , to jest moralne, a również rozumne, co nie jest bez znaczenia.
MINUSY.
Minusy jakie mogą się pojawić przez wzgląd na własnością prywatną.
Pierwszym i największym zagrożeniem jakie może się pojawić przez wzgląd na własnością prywatną, jest monopolizacja określonego terytorium, albo jakiejś dziedziny życia, > >lecz dotyczy to każdego rodzaju monopolu, i państwowego, również państwowo-prywatnego "szemranego", który to może zmusić ludność zamieszkującą dane terytorium do korzystania z usług monopolisty, do stanu ludności zależnej.. Nie ma tu większego znaczenia czy chodzi o monopol w zakresie kreowania polityki monetarnej, -wtedy to jest jeden monopolista, bank centralny, lub jakiś inny monopolista na rynku walutowym, monopolista kontrolujący media i przepływ informacji, banki, ziemie,....
ogromnym pomocnikiem monopoli są twórcy złych praw, działający zapewne w zmowie z samymi monopolistami, albo na ich rzecz, [ lub na rzecz ich stworzenia], a mam tu na myśli polityków, i posłów, czasami tez pracowników administracji samorządowej, oni działają to wtedy na niekorzyść ludzi opłacających ich działalność, > czyli działają wbrew biznesom pracodawcy.
Widzimy więc, iż wszelaki monopol jest niebezpieczny, jeden właściciel monopolista, czy to indywidualny, czy - kraj i stojąca za nim ekipa oligarchów, naprawdę zarządzających własnością, nie ma większego znaczenia także jaki to będzie socjalizm, i jaki rodzaj mydlenia oczu zostanie zastosowany, ortodoksyjny marksistowski, socjalistyczno-narodowy, narodowo-państwowy, ludowy, religijny[katolicki] i tak dalej..
Każdy z tych wyżej wymienionych rodzajów monopolu jest zagrożeniem dla wolności jednostki, i stosunku jakie dzieją się między ludżmi, a również i dla całego społeczeństwa, społeczeństwa jako całości.
Dlatego powszechna, rozproszona własność, jest idealna, nawet jeżeli nie zawsze jest idealna dla gospodarki.
Ludność zależna
Dzisiejszy człowiek jest prawie całkiem człowiekiem pańszczyżnianym, czyli należącym do państwa. Państwu oddaje dziewięćdziesiąt proc. swoich dochodów, w formie przymusowych podatków, świadczeń, jak i innych danin. Oplata go także sieć powiązań.Przymusowe emerytury, przymusowy mechanizm opieki zdrowotnej i w praktyce przymusowe szkolnictwo, ponieważ nawet nauczanie domowe jest w sporym stopniu regulowane, poprzez państwowe instytucje. A jak było w przeszłości, czy były wieki światła i wolności, czy jedynie ciemność i mroki niewoli?
Wolność osobista a pieniądz i jego obieg.
- wpływ pieniądza i obiegu monetarnego na wolność osobistą
Od najdawniejszych czasów, jeżeli nie od początku, jedni ludzie chcieli podporządkować sobie innych, a niektórzy chcieli być podporządkowani innym, by uniknąć problemu z wyborem, a również wybrnąć z własnej niewiedzy, apatii i bezradności w jakiej byli z różnych przyczyn, pogrążeni. Silniejsi, co oczywiste, chcieli podporządkować sobie słabszych, i biedniejszych, a więc także i mniej wykształconych i pozbawionych większej własności, a nade wszystko pozbawionych mechanizmów obrony i systemów ochrony socjalnej, -fundamentalnych dla ich przetrwania zabezpieczeń. a więc tego pazura dynamizmu i agresji, nazywanego dziś asertywnością.
Od czasów średniowiecza wyodrębniał się typ ludności zależnej, ludzi zależnych.
"Ludność zależna" pozbawiona własności osiadała na ziemiach właściciela gruntu, i popadała w różne formy zależności-podporządkowania. Czasami bywało odwrotnie, to związany z nowym typem państwa, cywilizacją gallofrankijską, dokonującą ekspansji na nowe ziemie i nowe rynki, możny, dążył do pozbawienia własności i wolności zamieszkujących dane terytorium ludzi. Nic więc dziwnego iż wolna ludność buntowała się i wywoływała stworzenia, a nasi przodkowie "lechici", albo jak kto woli 'lęchowie" wywoływali pożary przeciw tej dla nas anty wolnościowej i etatystycznej, czyli antyludzkiej i barbarzyńskiej cywilizacji. Szlak pożarów wiódł od Połabia i Zaodrza, przez ziemie Drzewian, Obodrzyców, i Wieletów, a po śmierci Bolesława Chrobrego, ogromny bunt, błędnie chyba kojarzony z buntem przeciw religii chrześcijańskiej, objął prawe całe królestwo, za wyjątkiem Mazowsza, gdzie schronili się zwolennicy nowego porządku . Pomimo tego iż został stłumiony, oligarchowie stali się nieco ostrożniejsi w zaprowadzaniu zachodnich rządzenia. Drugi bunt i słowo sprzeciwu biskupa Stanisława, kompletnie dał już do myślenia panującym, iż cywilizacja polska ma charakter wolnościowy, i jej wolnościowy charakter utrzymywał się jeszcze przynajmniej 400 lat aż do króla Zygmunta Starego, i 16go wieku.
lecz powróćmy do początku naszego teksu, ludność zależna popadała w różne formy zależności-podporządkowania, np. nie miała prawa mielić zboża w innych młynach, niż w takich które należały do właściciela ziemi. Później ten rodzaj zależności pogłębiał się zazwyczaj. Ludzie zależni musieli kupować w "sklepach" należących do właściciela miejsca pracy, a w skrajnej formie swojego rodzaju "żetony" dominalne mogli zmieniać jedynie na piwo a póżniej wódkę u właściciela karczmy.Ciekawe iż wyodrębniły się dwa rodzaje zależności, bardziej ludzka, na zachodzie, gdzie przeważał "trybut"- zapłata czynszowa, i na wschodzie gdzie zazwyczaj płaciło się najemną robotą, a więc własnym ciałem. Nasza tradycja , podobnie jak i czeska należało u swojego początku do tej pierwszej, patrząc na obfitość wybijanego pieniądza, kilka konkurujących ze sobą walut, i to na bonus prawdziwych, ponieważ kruszcowych.
-Paradoksalnie wolnościowa, bardziej co najmniej na tle zachodnich kultura polska, po 16wieku stawała się za sprawą głownie pańszczyzny, bardziej barbarzyńska i zacofana, od mechanizmów zachodnich. Mechanizm ten zachodził najprawdopodobniej pod wpływem kulturowej ekspansji wschodu, i importu wschodnich oligarchów do państwa polskiego, Odwrotnie, wschodnie państwa Rzeczypospolitej, pod wpływem naszej kultury stawały się bardziej wolnościowe. A sam mechanizm zniewalania jednostki w europie, dokonywał się z jej dwu obrzeży, na południu, gdzie pod wpływem islamu dotykał w największym stopniu Hiszpanie, i południowe włochy, i na wschodzie. Wymienić także należy Bałkany, i ekspansję cywilizacyjnych rozwiązań i modeli kulturowych. W każdym przypadku jednak były to wpływy obce.
Zresztą sama cywilizacja " zachodnia nie była jednorodna, w okolicy nurtu chrześcijańskiego i greckiego [ wolnościowych] był również nurt "rzymski"- wyrodzony pod wpływem Persji w społeczne i etatystyczne kraj, z niego także czerpała myśl gallofrankijska, i rodzime lokalne tradycje
Tego typu podział pracy, i związany z nim podział na rodzaj świadczenia usług, znany już w starożytności. Podział na ludzi mniej albo bardziej wolnych, posiadających prawa i własność, i na niewolników* praktycznie kompletnie zależnych od właściciela miejsca pracy, a więc środków do życia.
Prawdopodobną powodem takiego zjawiska mogło być małe rozpowszechnienie pieniądza jako środków zamiany, i mała liczba monet w obiegu.
Oczywiście przyczyn podległości jak i zniewolenia mogło być sporo, i mogły one również współwystępować w okolicy siebie: przemoc zewnętrzna albo wewnętrzna, restrykcyjne prawo, niski poziom wiedzy i mała aktywność danej jednostki, rodziny albo społeczności, a więc de facto zacofanie, niski poziom wiedzy dotyczącej systemów zamiany i rozsądnego gospodarowania dobrami, utrzymywanie tej wiedzy, np. dotyczącej pieniądza jak i rynku w tajemnicy poprzez rządzących w celach eksploatacji i wyzysku społeczności nad którą panowali.
czyli tam gdzie nie było pieniądza albo nie rozwinęła się w wystarczającym stopniu tego typu zamiana-przeważała zależność niewolnicza.
Interesującym zjawiskiem jest także iż komunizm, sam pochodzący z zachodu europy, znalazł tak świetną pożywkę na wschodzie.
Socjalizm
- a więc skok na kasę
Był to taki rodzaj mechanizmu, gdzie własność należała do jednego właściciela, małej ekipy właścicielskiej, -oligarchów, dziś zapewne powiedzielibyśmy do "akcjonariuszy" przedsiębiorstwa-spółki, o nazwie - kraj-, był to więc monopol państwowy, tak faktycznie zarządzany poprzez małą grupę oligarchów będących u władzy, i przykład skrajnego zniewolenia.Ten sam właściciel miał monopol na kreowanie-tworzenie praw i ich interpretację, miał także monopol na bicie pieniędzy, a posiadanie innych walut było regularnie zakazane. Również możliwości do swobodnego przemieszczania się i zmieniania miejsca zamieszkania, i opuszczania miejsca pracy---spółki bywały poddawane kontroli, restrykcji-ograniczeniom. również możemy powiedzieć, iż mechanizm ludności zależnej został rozwinięty do maximum w komunizmie i socjalizmie,właśnie.
Do jednego właściciela-monopolisty należały fabryki, zakłady pracy, sklepy, i handel.
TRANSFORMACJA
W każdym razie od 18 lat przeszliśmy a formę "pieniężną", >lecz czasy się zmieniły, i powstała zupełnie nowa jakość. - kraj które przechodzi w formę kapitalizmu państwowego może dowolnie kontrolować własność, i obywateli dzięki opłat i danin, -podatków, koncesji i rozwiniętego mechanizmu pozwoleń, na różnego rodzaju świadczenia socjalne, [czynsze , haracze, trybuty], a stopień ingerencji państwa w wolność i własność obywateli nie ustalają jakiekolwiek regulaminy, niewiele tego rząd lub parlament może w każdej chwili i to bez rewolucji bolszewickiej skonfiskować własność obywateli dzięki choćby wspomnianego wyżej podatku, podnosząc jego wysokość do wysokości bliskiej stu proc. dochodów. I w ten sposób wprowadzić komunizm w sposób demokratyczny - a więc marksistowski
Z tego co widzimy największym zagrożeniem dla obywatela, człowieka, jest parlament mogący dowolnie kreować prawa i uderzać w jego wolność i własność..
Rzecz jest tym bardziej śmieszna iż współczesny podatnik-obywatel płaci haracz danine nazywaną dziś eufemistycznie podatkiem za prawo posiadania własnych miejsc pracy, ziemi, domów, nie tak jak kiedyś płacił zazwyczaj za dzierżawę , wypożyczenie. Teraz są u siebie i płacą za to prawo, haracz, - administracji państwa.
niewiele tego pojawiają się także nowe formy kontrolowania ludzi przecież wolnych jak czipy, nanotechnologia, i tak dalej..
Wczesny kapitalizm
a niewola fiskalna
wczesny wolnorynkowy kapitalizm był chwilą oddechu, po kostniejącej i idącej w etatyzm europie, wygenerował także falę buntu płynącego głównie ze środowisk religijnych*, i to zarówno katolickich jak i protestanckich.przyrost wolności osoby i swoboda podróżowania i przemieszczania się sprawiły ze ludziom łatwiej było odmieniać własne życie i wpływać na nie.Przenosili się więc w miejsca gdzie mogą lepiej żyć, do większych miast a nawet za ocean.Stare zacofane struktury w etatystycznych biernych społeczeństwach sprzyjają imigracji, same nie mogąc i nie chcąc wygenerować z siebie zmian, efektywnie równocześnie blokują sposobność dojścia do władzy zdolnym i inteligentnym, spychając ich na margines życia i wegetację , lub także zmuszają do emigracji w poszukiwaniu lepszych warunków życia - taką sytuacje obserwujemy np. teraz w Polsce.
Opuszczali więc takie stare zacofane struktury i wyjeżdżali do bardziej wolnych miejsc, gdzie nowe technologie tworzyły miejsca pracy.Czy możemy porównać indywidualny, wolnościowy 19wieczny kapitalizm z dzisiejszym soc-kapitalizmem pełnym restrykcji i podatkowych rozbójniczych wymuszeń na rzecz nowej klasy panującej, urzędników administracji państwa i działających z nią wspólnie i w porozumieniu ekipy właścicieli .
W starym dobrym, wolnym kapitalizmie, jedna osoba pracująca mogła utrzymać całą własną rodzinę, pracujący mąż utrzymywał żonę, ,kilkoro dzieci i czasami starszych rodziców. Dziś w skrajnie społecznej Polsce dwie młode osoby pracujące w sporym mieście, mąż i żona , ponieważ o dzieciach nawet nie myślą, z ledwością umieją zarobić na własne utrzymanie, opłacić wynajęte mieszkanie, niekończące się podatki, i koszty....
DLACZEGO WŁASNOŚĆ PRYWATNA JEST LEPSZA
co niby jest oczywiste pozornie
Pierwsza i najkrótszą odpowiedż jaka nam się nasuwa, brzmi następująco: gdyż jest powiązana z osobą, i to powiązanie z osobą i bezpośredni związek sprawiają iż o żadnej formie, alienacji, wyobcowania czy nawet obcości własności nie może być mowy. A właściciel przez myślenie i działanie dzięki własnego ciała owego przedłużenia swojego umysłu wchodzi z nią w bezpośredni związek.
>lecz gdybyśmy chcieli bardziej rozwinąć tą kwestie to po pierwsze:
osoba zarządzająca własnością jest za nią odpowiedzialna, proste.
po drugie jest zainteresowana [takim związkiem] gdyż widzi i odczuwa profity płynące z tego rodzaju stosunku, albo ich braki.
po trzecie jest wolna, a rodzaj zależności jaki można jej narzucić jedynie to typ zależności politycznej.
po czwarte ma większą wolność wyboru, zyski z aktywności gospodarczej może wymienić , zabrać ze sobą , pod postacią pieniędzy, kosztowności, a następnie ulokować w ziemie, mieszkanie, naukę, powstanie warsztatu pracy.
po piąte , to jest moralne, a również rozumne, co nie jest bez znaczenia.
MINUSY.
Minusy jakie mogą się pojawić przez wzgląd na własnością prywatną.
Pierwszym i największym zagrożeniem jakie może się pojawić przez wzgląd na własnością prywatną, jest monopolizacja określonego terytorium, albo jakiejś dziedziny życia, > >lecz dotyczy to każdego rodzaju monopolu, i państwowego, również państwowo-prywatnego "szemranego", który to może zmusić ludność zamieszkującą dane terytorium do korzystania z usług monopolisty, do stanu ludności zależnej.. Nie ma tu większego znaczenia czy chodzi o monopol w zakresie kreowania polityki monetarnej, -wtedy to jest jeden monopolista, bank centralny, lub jakiś inny monopolista na rynku walutowym, monopolista kontrolujący media i przepływ informacji, banki, ziemie,....
ogromnym pomocnikiem monopoli są twórcy złych praw, działający zapewne w zmowie z samymi monopolistami, albo na ich rzecz, [ lub na rzecz ich stworzenia], a mam tu na myśli polityków, i posłów, czasami tez pracowników administracji samorządowej, oni działają to wtedy na niekorzyść ludzi opłacających ich działalność, > czyli działają wbrew biznesom pracodawcy.
Widzimy więc, iż wszelaki monopol jest niebezpieczny, jeden właściciel monopolista, czy to indywidualny, czy - kraj i stojąca za nim ekipa oligarchów, naprawdę zarządzających własnością, nie ma większego znaczenia także jaki to będzie socjalizm, i jaki rodzaj mydlenia oczu zostanie zastosowany, ortodoksyjny marksistowski, socjalistyczno-narodowy, narodowo-państwowy, ludowy, religijny[katolicki] i tak dalej..
Każdy z tych wyżej wymienionych rodzajów monopolu jest zagrożeniem dla wolności jednostki, i stosunku jakie dzieją się między ludżmi, a również i dla całego społeczeństwa, społeczeństwa jako całości.
Dlatego powszechna, rozproszona własność, jest idealna, nawet jeżeli nie zawsze jest idealna dla gospodarki.