pierwszy co to jest
Definicja: dość niechętnie lecz postanowiłem je na sobie wypróbować słownik.

Czy przydatne?

Co znaczy Mój pierwszy raz - SPA

Słownik: Po raz pierwszy w życiu pojechałem do znanego w Polsce z niezwykłego mikroklimatu ośrodka SPA w Spale. Jako mężczyzna do zabiegów tych podchodziłem dość niechętnie lecz postanowiłem je na sobie wypróbować.
Definicja: Spała jest nadzwyczajnie piękną i malowniczą miejscowością, położoną pośród gęstych lasów. Droga od Tomaszowa Mazowieckiego do Spały malowniczo wije się otoczona lasami. Chociaż byłem późnym latem to widać, iż o każdej porze roku jest tam pięknie i ciekawie.
O samej miejscowości i jej historii można przeczytać na przykład na stronie Spały, która jest bardzo dobrze opracowana.
Gdy z moją szacowną żoną przybyliśmy do hotelu i rozgościliśmy w pokoju postanowiliśmy skorzystać z pierwszego zabiegu z pięciu, należących do relaksacyjnego pakietu weekendowego. Wzięliśmy po dwa zabiegi jeden po drugim. Mnie otrzymał się masaż relaksacyjny i zaraz później kąpiel perełkowo-ozonowa z dodatkami. Masaż był niesamowicie relaksujący, trwał około 45 min. a mnie się wydawało, iż raptem parę min.. Olejek, którym mnie masowano miał delikatny i przyjemny zapach a skóra, no cóż gładziutka jak pupcia niemowlaczka. Najprzyjemniejsze było masowanie kręgosłupa, odlot niesamowity.
Po masażu poszedłem do kąpieli perełkowo-ozonowej. W wielkiej wannie, wypełnionej ciepłą wodą, na dnie była specjalna mata, poprzez którą pompowana jest odpowiednia mieszanka gazów. Zabieg trwał 25 min. i wymasował mnie bardzo intensywnie. Siła z jaką gaz wylatujący z maty masował skórę była zmienna, lecz faktycznie robił wrażenie. Wymasowany poprzez oba zabiegi byłem napompowany energią, którą wraz z żona spożytkowaliśmy nie tylko na intensywne zwiedzanie.
kolejnego dnia rano miałem zabieg kosmetyczny na nogi a późnym popołudniem znów masaż relaksacyjny i BOA. Zabieg kosmetyczny polegał na tym, iż na początku pilingiem miałem oczyszczoną skórę nóg a później nałożone błoto z algami. Zapach tego błota był dość specyficzny lecz muszę przyznać czuło się przyjemność, iż było nałożone. Skóra była oczywiście po zmyciu błota miła i gładka..
Późnym popołudniem po masażu relaksacyjnym, który już opisywałem poszedłem na zabieg BOA. Kojarzyło mi się ta nazwa z wężem dusicielem ... i słusznie. Polegał on na tym iż na nogi zakładało się rodzaj spodni. Następnie partiami, począwszy od stóp a na udach skończywszy ściskały mi nogi tak jak przyrząd do mierzenia ciśnienia.. Trwało to około 30 min. i muszę przyznać, iż bardzo mi się podobało a nogi po tym były lekkie i czułem, iż mógłbym przejść świat.
Reasumując, oczywiście z męskiego punktu widzenia ponieważ kobiet nie należy do tego namawiać, po weekendzie czułem się tak, jakbym wypoczywał tydzień. Panowie nie bójcie się takich zabiegów, a dodatkowym pozytywem to jest, iż u swoich pań zyskacie sporo, bardzo sporo.
Ja już planuję taki wyjazd za rok, czego sobie i Wam zyczę
  • Dodano:
  • Autor: