Co znaczy "Co to za diabły wcielone?!"

Definicja: Tymi słowami moja babcia zareagowała na informację, iż ekipa młodych ludzi w trakcie imprezy w Zabrzu propagowała symbole nazistowskie (znak swastyki, pozdrowienia nazistowskie, muzyka itp). Dla ludzi, którzy przeżyli koszmar II Wojny Światowej i trudne lata powojennej odbudowy niezrozumiałe jest, iż ktokolwiek (szczególnie Polak) może promować faszyzm i komunizm. Zbrodnicze ideologie, które rozpętały trwające sporo lat piekło na ziemi i przyniosły śmierć dziesiątkom mlnów ludzi. Na polach bitew: na Westerplatte, pod Bzurą, w ruinach Stalingradu, na plażach Normandii, na barykadach Warszawy, w jaskiniach Iwo-Jimy, w dżunglach Wietnamu czy pustyniach Afganistanu. W trakcie wielkiego głodu na Ukrainie, obozach śmierci w Oświęcimiu, Dachau, na nieludzkiej ziemi – w kopalniach Kołymy, przy wyrębie lasu na Uralu i Syberii, w atomowym piekle Hiroshimy i Nagasaki. Ginęli Polacy, Rosjanie, Ukraińcy, Niemcy, Amerykanie, Żydzi, Japończycy, Indusi… Miliony rodzin straciły ukochanych, wielu zostało kalekami fizycznymi i psychicznymi. Działania wojenne i czystki etniczne prowadzone na niespotykaną dotąd skalę sporo narodów pozbawiło dorobku pokoleń. Do dzisiaj na polach bitew na terenie byłego ZSRR przy każdej większej inwestycji znajdowane są tysiące kości – żołnierzy Wehrmachtu i Armii Czerwonej i ich sojuszników, pogrzebanych w tymczasowych mogiłach w latach 1941-1945. Nigdy nieekshumowanych, pozbawionych prawa do godnego, zwykłego pogrzebu i krzyża/nagrobka, pod którym rodzina może co najmniej raz uronić łzę i zapalić świeczkę. Nawet najpierw XXI w. co roku ktoś ginie albo zostaje ranny na skutek starej amunicji albo niewybuchów z czasów ogromnych wojen XX w. Zresztą przewarzająca część aktualnych problemów Polski i całej Europy Środkowo-Wschodniej znajduje korzenie w skutkach II Wojny Światowej, a następnie Zimnej Wojny.
Dzisiaj coraz mniej osób pamięta lata 1917-1956 a więc moment największego terroru ideologii komunistycznej i faszystowskiej. Co raz częściej to jest obiekt historii znanej z książek, videoów czy lekcji historii. Tegoroczni maturzyści nie pamiętają nawet wydarzeń w roku 1989 – pustych półek w sklepach, Okrągłego Stołu i Jesieni Ludów. sporo robi się w obszarze pojednania i przebaczenia między narodami. Oczywiście historia nie jest czarno-biała – byli dobrzy i źli Polacy, Niemcy, Francuzi, Anglicy, Żydzi… O tym tez należy pamiętać. Jednak polityka tolerancji i przebaczenia wymaga ciągłego przypominania o zagazowanych w Oświęcimiu, umierających z wycięczenia w kopalniach Kołymy, zamordowanych w Katyniu, zagłodzonych na Ukrainie, rozstrzelanych, deportowanych, wypędzonych, emigrantach politycznych. O tym, iż faszyzm i komunizm, Hitler, Lenin, Stalin, Himmler, Mussolini, Bierut, Beria, i wielu im podobnych odebrało zdrowie, życie, młodość, wolność milionom ludzi.
Dlatego także uczestnicy imprezy neofaszystowskiej w Zabrzu powinni zostać skazani na pozbawienie praw publicznych i odbycie specjalnego programu reedukacji (między innymi wizyta w wybranych miejscach kaźni na przykład Oświęcim, wykłady, spotkania z świadkami tamtych lat). Prokuratura w Zabrzu nie stwierdziła złamania prawa. Wniosek jest jeden – prawo należy zmienić tak, by można było efektywnie ścigać osoby łamiące art. 13. Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej:
„zabronione jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu, a również tych, których program albo działalność zakłada albo dopuszcza nienawiść rasową i narodowościową, wykorzystywanie przemocy w celu zdobycia władzy albo wpływu na politykę państwa lub przewiduje utajnienie struktur albo członkostwa.&rdquo