Co znaczy Od czego zależy zaufanie do władzy?

Definicja: W ostatnich dyskusjach z osobami powiedzmy to sobie "nadgryzionych zębem czasu", pojawiał się pewien stareotyp człowieka okresu komunizmu i stanu wojennego. Na początek muszę powiedzieć, iż czuję pełen szacunek dla osób które w tamtych czasach radziły sobie i starały się godnie żyć. Niestety to co powinno pozwala nam młodym, którzy nie doświadczyli tego mechanizmu na własnej skórze, oceniać tamte czasy jako złe dla człowieka jest prezentowanie poglądów poprzez ludzi dotkniętych epoką komunizmu i zastraszenia.

Dzięki obecnemu postępowi technologicznemu, Internet nie jest już nowinką dla nielicznych lecz coraz więcej ludzi z niego korzysta również w celu poprawy jakości demokracji w naszym państwie. poprzez fora internetowe, ekipy dyskusyjne zawiązują się znajomości osób chcących wspólnie coś zrobić. Nie zawsze jednak pożytecznego.

Coraz częściej zamiast dyskusji w Internecie daje się odczuć walkę o rząd dusz, ciskanie wyzwiskami, zastraszania prokuratorem i inne tego typu zagrywki brane jako przykład z "góry". Niezrozumiałym dla mnie zjawiskiem jest występujący (głównie ale nie w każdym) w osobach z okresu wspomnianego objaw spiskowej teorii dziejów. Jako jedną z podstawowych cech ma zagwarantowanie swobody wypowiedzi i własnego zdania. Przeglądając się przez różnorakie dyskusje zawsze znajdzie się osobnik, który pod szczytnymi hasłami wprowadza zamęt i niszczy wszystko co nowe nadając temu piętno degeneracji i oszustwa. Chciało aby się powiedzieć proszę Państwa kiedyś, powtarzam kiedyś tak było, aktualnie mamy DEMOKRACJĘ (jej wszystkie dobre i złe strony), ten mechanizm opiera się na sprawowaniu władzy poprzez przewarzająca część wybraną w demokratycznych wyborach. Ja zupełnie rozumiem iż jesteście kraj doświadczeni życiem i chcecie wszystkich uczyć lecz dajcie nam młodym szansę. Największą przewagą i naszą zaletą jest brak piętna starych czasów. Mamy świadomość co się działo i widzimy jaką ogromną krzywdę wam wyrządzono lecz świat nie może stanąć w miejscu tylko iść naprzód. Tylko ten co nic nie robi nie popełnia błędów. Ten niejako manifest jest podyktowany lokalnym przeciwnikom postępu regularnie nazywanego poprzez nich po(d)stępu. Prawie wszystkie inwestycje, są nakierowane na niesienie szkody obywatelom i mieszkańcom. Więcej wiary i dobrej woli w relacji do wybranych a nie władzy.

Podsumowując artykuł jestem zdania iż lepiej w Polsce zacznie się dziać po nastaniu nowego pokolenia nieskażonego okresem okupacji i żyjącego w demokracji a nie zachłystującego się nią