bogdan podwórka co to jest
Definicja: cukierni słownik.

Czy przydatne?

Co znaczy Pan Bogdan z podwórka

Słownik: Długa reanimacja nie powiodła się i wczoraj pan Bogdan umarł. Był stałym przedmiotów krajobrazu mojego podwórka, jako pracownik zaplecza pobliskiej cukierni.
Definicja: Każdego dnia jako pierwszy i jako ostatni kończył pracę, podobno nie miał życia osobistego, tylko tę robotę... Z jego polonezem z naczepą mijałem się regularnie moim smarcikiem, pamiętam go odkąd tu mieszkam, a mimo to nigdy nie zamieniliśmy słowa, tak jak z całą resztą.

Zawsze zastanawiałem się, gdzie oni znaleźli takiego wyrobnika, ponieważ dla mnie był odpowiednikiem współczesnego wyzysku. Targając ciężkie kontenery z delikatnymi wyrobami miłymi dla podniebienia, nieustannie w biegu, nie miał chyba takiego zdrowia jako kilkudziesięcioletni mężczyzna. Wczorajszy zgon w parnym dniu tylko mnie w tym upewnił. Nie widziałem samego upadku, zaalarmował mnie dopiero kogut erki. Chwilę później odszedł.

Kiedy patrzyłem z okna kuchni na walkę o jego życie, jak zazwyczaj przyszło mi do głowy jak kruche jest życie, a widok żyjącego przed chwilą człowieka bezwładnie leżącego na skraju bruku i trawnika – przygnębiający. A później te widome znaki kogoś na świecie samotnego: pracownice opieki socjalnej przewracające trupa w poszukiwaniu dokumentów i karawan przedsiębiorstwa zajmującego się zielenią odjeżdżający, jak to z cukierni.

Beztroski uśmiech siwego kolegi zmarłego i jego kuse spojrzenia pod adresem pań kuratorek całkowicie mnie przybiły, budząc refleksję jak daleko zaszło w takich czasach definicja kresu żywota. Przykryty czarną folią pan Bogdan był już dla aktualnych tylko koniecznym obowiązkiem. Jedynie obojętność policji była dla mnie do wytłumaczenia. Od dzisiaj rano polonezem pana Bogdana jeździ już ktoś inny. Ot śmierć szarego człowieka.
  • Dodano:
  • Autor: