euro 2012 troszkę inne co to jest
Definicja: słownik.

Czy przydatne?

Co znaczy Euro 2012 – troszkę inne spojrzenie.

Słownik: Organizacja Euro 2012 przyznana Polsce wywołała ogromną euforię. Euforię, która ustępuje tak samo szybko jak i przyszła.
Definicja:


Organizacja Euro 2012 przyznana Polsce wywołała ogromną euforię. Euforię, która ustępuje tak samo szybko jak i przyszła. Aczkolwiek były ogromne obietnice i głośne zapowiedzi rozwoju i dobrego przygotowania do imprezy, to już teraz zaryzykuję stwierdzenie ze impreza odbędzie się w Hiszpanii.

Polski rząd bardzo ucieszyła wiadomość o przyznaniu Polsce organizacji Euro 2012. W koncu był okaza do tego aby pochwalić się (nie swoim co prawda, lecz mniejsza o to) osiągnięciem i wpadło pare pkt.ów procentowych od spragnionych wielkiej sportowej imprezy Polaków. I na tym się zakończyło. Dalej wiele się mówi i obiecuje. W czasie, gdy na Ukraninie za rok będzie już stał pierwszy stadion Euro 2012, a w ciagu 3 lat będą już gotowe wszystkie stadiony Euro 2012 to u nas ciągle nie ma projektu stadionu we Wrocławiu, a o systuacji na Stadionie X-lecia można już napsiać coś na wzór trylogii Sienkiewicz. Tylko, iż zamiast działać zmienia się działaczy, którzy zaczynają pracę od zera i powielają to co już (mimo, iż mało) zrobili poprzednicy. 2010 to data, kiedy UEFA będzie wizytowała Polske i Ukrainę i oceniała prace, które zostały wykonane i wyda opinię czy oba państwa zdąrzą z przygotowaniami w terminie.

Załóżmy w najwyższym stopniu obecenie, niestety prawdopodobny scenariusz. Ukraina dalej prężnie działa, mają wszystko przygotowane (plan działania, ludzi, materiały, zezwolenia, konstrukcję prawą) poprzez decyzją o przyznanie, a Polska próbuje nadrobić to czego nie przygotowała za wczasu licząc chyba na cud. UEFA akceptuje i chwali to jak przygotowała się Ukraina, a Polska jesta ganiona i ostrzegana. Po czym UEFA właśnie na skutek Polski zabiera organizację Euro 2012 obu państwom. Wściekłość Polaków to tylko połowa tego co czują Ukraińcy, którzy nie dość, iż za Polskę załatwili organizację wkładając w to całe serce, a my przekręta Listka, to jeszcze traca impreze pomimo dobrego przygotowania się do imprezy i zainwestowania wielkich pieniędzy w infrastrukturę stadionową, drogową i turystyczną.

Taki oto scenariusz rysuje się przed Polska i Ukraina, jeżeli Polska dalej w takim tempie i z taka opieszałością będzie poczyniała przygotowania do orgzanizacji Euro. Wystarczy spojrzeć na stationy Euro 2012 w Polsce. Ich nie ma!!

W Polsce na pochwałę zasługują jedynie władze Gdańska, który czuje iż 3 lata to wbrew pozorom bardzo krótki, jeżeli nie zbyt krótki moment na aczkolwiek prawidłowe przygotowanie się do imprezy. Stadion w Gdańsku już od dawna ma swój projekt, jest wykonawca, jest orgaznizacja pracy, jest chęć i są ludzie pracowicie. Jednak nie wystarczy ze przygotuje się jedno miasto. Powiem więcej wystarczy, iż jedno się nie przygotuje a impreza przejdzie koło nosa.

Jeszcze jedno. Liczono na ogromny rozwój infrastruktury przez wzgląd na przyznaniem Euro 2012. Już wiadomo, iż zabraknie pieniędzy na drogi, jednak nie widać z tego powodu poruszenia. Czyżby cały nasz teatr na wiejskiej – bawiący się w politkę i doprowadzający ludzi do pasji swymi roszadami koalicyjnymi – uważa, iż bez dróg i autostrad, stadionów hoteli itp także można organizować Mistrzostwa Europy 2012 w Piłce Nożnej ? jeżeli tak to się mocno przeliczą. A wierzcie mi albo nie, lecz tak jak Polacy są fanatycznie zapatrzeni na football to żaden inny państwo. Myślę, iż miarka się przebierze i dojdzie do dramatycznych zajść. Ponieważ na budowę świątyń, na wysyłanie samochodów po „czystego jak łza” Ojca Rydzyka kasa jest, jednak aby budować stadiony na euro 2012 to nagle budżet jest dziurawy.

Na podsumowanie powiem tylko, iż wole nie liczyć na to, iż uda się zorganizować Euro 2012 i miło być zaskoczony, niż wierzyć i przełknąć gorzką pigułkę, która stanie mi na żołądku i spodowuje, iż by poradzić sobie ze zgagą opuszczę ten chory państwo pełen absurdu
  • Dodano:
  • Autor: