Co znaczy „Pachnidło - historia mordercy

Definicja: Chęć zekranizowania jej wyraziło wielu znakomitych reżyserów między innymi Stanley Kubrick, Martin Scorsese, Tim Burton, Miloš Forman czy Ridley Scott, mimo tego Süskind długo nie chciał sprzedać praw do produkcji. Jego decyzję wymienił dopiero niemiecki reżyser Tom Tykwer. Dość sporym problemem okazał się wybór aktora, który będzie w stanie zagrać demonicznego Jean’a Baptiste’a Grenouille’a. O rolę rywalizowały takie sławy jak Johny Depp czy Leonardo DiCaprio, jednak Tykwer nie chciał utożsamiać postaci z jakąś hollywoodzką gwiazdą i zdecydował się na Bena Whishawa, który zasłynął z kreacji Romea na deskach Old Vic.
Tykwerowi powiodło się coś, co wydawałoby się jest niemożliwe - „pokazanie” zapachu. Siedząc wygodnie w fotelach niemal czujemy zapachy z perfumerii Baldiniego (w tej roli rewelacyjny Dustin Hoffman) czy fetor paryskiego targu rybnego. To właśnie tam, w w najwyższym stopniu cuchnącym miejscu ówczesnej Europy, przychodzi na świat człowiek obdarzony najwspanialszym węchem w historii. Jest 5 dzieckiem, które jego matka rodzi wśród rybich wnętrzności i tak jak poprzednią czwórkę ma zamierzenie z odpadkami zmieść do rzeki, lecz mały Grenouille chce żyć i swoim krzykiem „woła” o pomoc. Kiedy ludzie orientują się, iż wśród resztek znajduje się noworodek oskarżają matkę o dzieciobójstwo - ta zostaje skazana na powieszenie. Od tego czasu wszyscy, którzy przestają być potrzebni „najczulszemu nosowi świata” umierają. Tak odbywa się z Madame Gaillard - właścicielką sierocińca, w którym chłopca spotykały same upokorzenia, Grimalem, w którego garbarni Jean Baptiste pracuje ponad własne siły, nareszcie Baldiniego, który uczy młodzieńca jak zatrzymywać zapachy. Chłopak chce tam nauczyć się jak uzyskać najpiękniejszy zapach, jaki kiedykolwiek poczuł- woń ślicznej dziewczyny, którą niechcący zamordował pracując jeszcze u Grimala. Wtedy całe jego życie się odmieniło, poznał swój cel i postanowił dążyć do niego „po trupach”, dosłownie… Jednak perfumiarz nie spełnia oczekiwań bohatera, bo nie potrafi wytworzyć zapachu z istot żywych, a to jest jedynym pragnieniem Grenouille’a, więc Jean Baptiste wyrusza do Grasse - raju dla perfumiarzy. Tam uczy się jak uzyskiwać zapach ze wszystkiego… Od tamtej chwili już wie, co musi zrobić, musi zabić 13 dziewcząt, by z nich utworzyć zapach, który będzie w stanie zatuszować jego niedostatki. Największym problemem dla młodzieńca to jest, iż sam nie ma zapachu, a znaczy to, iż ludzie mają go za nikogo, nie umieją go sobie przypomnieć, on dla nich nie istnieje. Chłopak zdaje sobie sprawę, iż jeżeli stworzy ten najcudowniejszy aromat to nic nie będzie stało na przeszkodzie, alby stanął na czele „rzędu dusz”.
pragnienie spełnia się, jego perfumy wywołują w ludziach czystą miłość i utożsamiają go z Bogiem, aniołem. Grenouille ma świadomość, iż teraz może zrobić co tylko chce, może „iść do Wersalu, a król będzie mu całował stopy” czy „napisać list do papieża i ogłosić się nowym prorokiem”, lecz nie robi tego. Chyba wtedy „dociera” do niego, co zrobił, iż zabił 13 kobiet tylko po to, tak aby wytworzyć perfumy. Postanawia wrócić na targ, gdzie się urodził i dać kupcom aczkolwiek chwilę radości.

Ekranizacja Tunera jest niewątpliwie godna uwagi. Myślę, iż nie zawiedzie nawet fanów książki, bo jest wierna pierwowzorowi. Niektórym może się wydawać, iż głos narratora to taki „pomysł zastępczy”, tak jednak nie jest. Słowa z offu wtapiają się w obraz i świetnie komponują z całością. Serdecznie polecam