Co znaczy Opowieść o sprawiedliwych z czasów wojny
Słownik: Mariusz Szpyma i Jarosław Szarek w książce "Sprawiedliwi pośród narodów świata" przedstawiają losy polskiej rodziny z Markowej, która poświęciła życie, by ratować Żydów w momencie okupacji.
Definicja:
Rodzina Ulmów z wioski Markowa nie jest znana chyba nikomu, prócz mieszkańców tej małej miejscowości w archidiecezji przemyskiej. Józef Ulma - z wykształcenia rolnik wiódł spokojne życie wraz ze własną rodziną w małej wiosce - do czasu. Kiedy najpierw 1939 roku do Markowej wkroczyły wojska niemieckie, chciały za wszelaką cenę pozyskać ludzi na volklistę - bezskutecznie. W wiosce żyło 30 rodzin żydowskich.
Pod koniec 1941 roku rozpoczęły się represje - za nawet próbę udzielenia pomocy groziła kara śmierci. Ulmowie nie ulegli presji strachu - w ich domu znalazło schronienie 8 Żydów. Żydów, których przechowywali Ulmowie, znał komendant policji z Łańcuta. To on powiadomił Niemców tym fakcie. W nocy 24 marca 1944 roku Nemcy zorganizowali furmanki. Przed świtem dotarli do gospodarstwa Ulmów. Dokonało się najgorsze - na początku zastrzelono wszystkich Żydów i Józefa i Wiktorię Ulmów, później kolejno szóstkę dzieci. Siódme zginęło w łonie matki, która zaczęło rodzić.
Tak kończy się ta smutna, a zarazem istotna historia. Ulmowie oddali życie za innych. Pozostali mieszkańcy wioski, którzy także ukrywali Żydów nie przerazili się, iż Niemcy mogą tak srogo karać za ukrywanie Żydów. Wielu z nich przetrwało do końca wojny i żyją do dziś, dając świadectwo wielkiej pomocy i poświęcenia zwyczajnych polskich rodzin. Warto jeszcze dodać, iż toczy się właśnie mechanizm beatyfikacyjny rodziny Ulmów.
Jaki obraz odtworzyli autorzy w tej książce? Rodzina Ulmów była zupełnie normalna, podobna do większości rodzin z tamtych czasów. Kierowała się prostymi zasadami, które były dla nich wartością nadrzędną. Józef Ulma pasjonował się fotografią. W książce zamieszczono fotografie Ulmy, które przetrwały do dziś. Utrwalał każdy, nawet najmniej ciekawy wycinek świata - łąki, zabudowania, rodziny, prace gospodarskie etc. Żona pielęgnowała domowe ognisko, wspierając męża w każdej sytuacji. Tak było także w razie decyzji o ukrywaniu Żydów. Dzięki ich heroicznemu poświęceniu Polska i Markowa są znane na całym świecie, który wie, iż w tym miejscu ludzie pomimo wszelkich przeciwności nieśli pomoc.
"Sprawiedliwi wśród narodów świata" to podręcznik nadzwyczajna. Niewiele jest na wydawniczym rynku pozycji, które opisywałyby losy rodzin, takich, jak ta - zupełnie normalnych, a równocześnie tak mocno zasłużonych dla historii naszego państwie. Można zadać pytanie - czy warto pisać o kimś takim? Odpowiadam bez wahania - zdecydowanie tak. Polecam.
"Sprawiedliwi wśród narodów świata"
Mariusz Szpyma, Jarosław Szarek
wydawnictwo Rafael
2007
Pod koniec 1941 roku rozpoczęły się represje - za nawet próbę udzielenia pomocy groziła kara śmierci. Ulmowie nie ulegli presji strachu - w ich domu znalazło schronienie 8 Żydów. Żydów, których przechowywali Ulmowie, znał komendant policji z Łańcuta. To on powiadomił Niemców tym fakcie. W nocy 24 marca 1944 roku Nemcy zorganizowali furmanki. Przed świtem dotarli do gospodarstwa Ulmów. Dokonało się najgorsze - na początku zastrzelono wszystkich Żydów i Józefa i Wiktorię Ulmów, później kolejno szóstkę dzieci. Siódme zginęło w łonie matki, która zaczęło rodzić.
Tak kończy się ta smutna, a zarazem istotna historia. Ulmowie oddali życie za innych. Pozostali mieszkańcy wioski, którzy także ukrywali Żydów nie przerazili się, iż Niemcy mogą tak srogo karać za ukrywanie Żydów. Wielu z nich przetrwało do końca wojny i żyją do dziś, dając świadectwo wielkiej pomocy i poświęcenia zwyczajnych polskich rodzin. Warto jeszcze dodać, iż toczy się właśnie mechanizm beatyfikacyjny rodziny Ulmów.
Jaki obraz odtworzyli autorzy w tej książce? Rodzina Ulmów była zupełnie normalna, podobna do większości rodzin z tamtych czasów. Kierowała się prostymi zasadami, które były dla nich wartością nadrzędną. Józef Ulma pasjonował się fotografią. W książce zamieszczono fotografie Ulmy, które przetrwały do dziś. Utrwalał każdy, nawet najmniej ciekawy wycinek świata - łąki, zabudowania, rodziny, prace gospodarskie etc. Żona pielęgnowała domowe ognisko, wspierając męża w każdej sytuacji. Tak było także w razie decyzji o ukrywaniu Żydów. Dzięki ich heroicznemu poświęceniu Polska i Markowa są znane na całym świecie, który wie, iż w tym miejscu ludzie pomimo wszelkich przeciwności nieśli pomoc.
"Sprawiedliwi wśród narodów świata" to podręcznik nadzwyczajna. Niewiele jest na wydawniczym rynku pozycji, które opisywałyby losy rodzin, takich, jak ta - zupełnie normalnych, a równocześnie tak mocno zasłużonych dla historii naszego państwie. Można zadać pytanie - czy warto pisać o kimś takim? Odpowiadam bez wahania - zdecydowanie tak. Polecam.
"Sprawiedliwi wśród narodów świata"
Mariusz Szpyma, Jarosław Szarek
wydawnictwo Rafael
2007
- Dodano:
- Autor:
Pisarz