mateusz co to jest
Definicja: słownik.

Czy przydatne?

Co znaczy Mateusz

Słownik: Coś dla lubiących fantastykę. Zmagania młodego chłopaka w walce ze złem. Na razie to tylko kawałek. Jak się spodoba będę pisała dalej.
Definicja: Stanął nad kołyską i powoli ujął w dłonie miecz. Dziecko zaczęło cichutko płakać. Na ten dźwięk miecz zadrgał w ręce chłopca. Jednak chwila zwątpienia minęła . Wiedział co czeka go jeżeli tego nie zrobi. Ponownie uniósł miecz nad głowę. W momencie gdy miał go opuścić zadając śmiertelny cios, zza jego pleców dobiegł głos:
- Nie radzę.
Chłopak szybko się odwrócił i spojrzał na pięknego młodzieńca siedzącego po turecku na stole.
- Czego tu chcesz? - warknął
- No wiesz, zabijanie niemowląt jest raczej pracą dla Lilith, a nie dla takich dzieciaków jak ty.
W chłopaku zaczęło się gotować.
- Sama nie może tu przyjść i dobrze o tym wiesz.
- Oczywiście, iż wiem. A myślisz, iż dlaczego ten dom jest naznaczony? Zresztą nie przyleciałem tu po to, tak aby ci o tym powiedzieć. - anioł uśmiechnął się do chłopaka - Młody jesteś i nic nie rozumiesz. Jestem tu po to, by ci coś zaproponować...
- Pewnie to, żebym przeszedł na waszą stronę, co? - chłopak przerwał aniołowi.
Serafin spojrzał na niego jak na idiotę.
- Chyba żartujesz? -zapytał
Tym wspólnie to chłopak wyglądał na zdziwionego
- A nie?
- Nie. Chyba nie sądzisz, iż Pan chce mieć u siebie kogoś, kto już przyjął służbę i przysiągł wierność. To aby było wiarołomstwo. - usta anioła wykrzywił drwiący uśmiech - Jestem tu tylko po to, by dać ci szansę. Masz dwa wyjścia: lub zaraz grzecznie stąd wyjdziesz i zostawisz w spokoju Wybranego, lub, wybacz moje zadowolenie - dawno nie zabiłem sługi Astarotha, zginiesz. Twój wybór.
Chłopak spojrzał na anioła. W jego głowie zaczął tworzyć się plan, lecz potrzebował jeszcze trochę czasu. Zaczął zagadywać anioła.
- A kim ty, do cholery, w ogóle jesteś?
- No co ty, nie poznajesz? Nie żartuj sobie, ponieważ nie jestem dzisiaj w humorze - anioł z miłego młodzieńca stał silnie zbudowanym mężczyzną o groźnej twarzy - Nie poznajesz pochodni Pana? - Gdy to mówił wyciągnął z między skrzydeł dwuręczny miecz, który zaraz zapłonął ogniem. - Jaki jest twój wybór?
Chłopak w dalszym ciągu stał blisko kołyski. "Wystarczy mi tylko chwila" pomyślał "zabiję dzieciaka i ucieknę." Na własne nieszczęście zapomniał, iż anioły potrafią czytać w myślach...

ciąg dalszy nastąpi
  • Dodano:
  • Autor: