drugiej stronie szkła co to jest
Definicja: Felieton, który napisałem po odwiedzeniu krakowskiego oddziału telewizji TVN słownik.

Czy przydatne?

Co znaczy Po drugiej stronie szkła

Słownik: Felieton, który napisałem po odwiedzeniu krakowskiego oddziału telewizji TVN.
Definicja:
Jaka jest telewizja, może ocenić każdy z nas, przeglądając ramówkę programową, jednak tylko nieliczni mogą poczuć niesamowitość telewizyjnej „kuchni” swoimi zmysłami. Do tych nielicznych należy klasa I dz, która odwiedziła krakowski oddział TVN.
najpierw był szok. „Jestem po drugiej stronie ekranu”- ta myśl krążyła po głowie niejednego ucznia. Rzeczywiście, uczucie zaskakująco dziwne, taka nagła wymiana miejsc. Powoli zaczynamy się przyzwyczajać do tego, iż jesteśmy w świecie telewizyjnej magii. Nie dziwi nas więc, iż studio „Rozmów w toku”, które w telewizji wydaje się spore, w rzeczywistości jest małą przestrzenią, na której upchnięto widownię i scenografię. Cóż… „magia” kamer znacząco zwiększa to wnętrze, stosuje się na przykład kamerę zwaną kranem, która pokazuje całe studio z góry, a widz ma sposobność oglądania programu z różnych perspektyw. Następnie producent „Rozmów” wyjaśnił nam, iż zanim odcinek zostanie nagrany, to sztab ludzi przygotowuje temat, szuka gości i zbiera materiały, a wszystko po to aby program był jak w najwyższym stopniu wiarygodny i obiektywny. O sukcesie „Rozmów w toku” na pewno świadczą słupki oglądalności zwane ratingiem, które pokazują jak ogromną widownią cieszy się ten program.
Następnym punktem poznawania TVN było spotkanie z reporterami programu interwencyjnego „Uwaga”. Ci chętnie dzielili się z nami doświadczeniem, które zdobyli poprzez lata pracy. „Wasze pytania są ważniejsze niż odpowiedzi waszych rozmówców”- ta prawda powinna towarzyszyć każdemu, kto chce przeprowadzić dobry wywiad. Reporter musi przygotować program tak, by każdy widz, nawet ten, który skończył jedynie podstawówkę, potrafił zrozumieć problem i ustosunkować się do niego. Wiąże się to przecież z hasłem programu : „Uwaga - bliżej ludzi”. Zdziwili się pewnie ci, którzy myśleli, iż robota w telewizji jest łatwa i przyjemna. Nic bardziej mylnego. Krótki materiał filmowy jest przygotowywany poprzez reporterów ok. 3 dni, nie mniej jednak sam montaż trwa przeciętnie osiem godz..
Pokazano nam również specjalistyczny sprzęt, którym posługuje się publicysta, przygotowując materiał. Szpiegowskie kamery ukryte w torebce czy guziku robiły duże wrażenie.
Pobyt w TVN przekonał nas, iż robota w telewizji wymaga sporo poświęcenia i regularnie ogranicza życie osobiste. publicysta musi umieć dostosować się do nienormowych godz. pracy i częstych wyjazdów. na pewno jednak znajdą się tacy, którzy pokochają ten zawód i będą uprawiali z radością.

  • Dodano:
  • Autor: