Co znaczy "Epitafium nad moim grobem"

Definicja: "Epitafium nad moim grobem"

Śmierć - powoli rak Cię dopada i umierasz
A może ktoś Ci wsadził nóż w plecy
O jasna cholera!
Myślisz
Czy może moja wiara była za mała?
Czy natura tak zwyczajnie chciała?
lub
Od rodziców jestem z dala i chcą, abym do nich dołączył
Niejasna kwestia…
Trzy, dwa, jeden i pstryk
Znikam jak ktoś, kogo nikt nie chciał
Jak pijak w rynsztoku, z tą różnicą
iż u mnie na 10 litrów krwi nie ma aż 5 litrów etylu
Niejasne zagranie…
ponieważ czemu mamy odchodzić z
Ziemi, planety – matki
Gdy jesteśmy w blasku najlepszych
Płomieni ni to sukcesu, ni samorealizacji
Płaczą nad mym grobem
Statuy wolności, prawdziwej sztuki i ta
Która pozwala człowiekowi żyć
Tak, to prawdziwe uczucie
Miłość
lecz ja już nie mogę czuć czegoś takiego jak w sercu ukłucie
But przy bucie wsadzają kostkę granitową
Mam swój własny grób i myślę celowo
Czy za 10, 50, 100 i parę tys.
Lat ziemskich
Ktoś o mnie wspomni i nie dojdzie
Do klęski
Mojej sztuki
Ach, jebane białe światło
Nie mówię, >iż umrzeć jest trudno,
Ani także diabelsko łatwo
Nie licząc tego bólu, będąc jedną nogą na
Ziemi, planecie – matce
Jak zobaczysz już chmury
Nie będziesz już złorzeczył lekarzom,
Ani głupoty pierdzielił
(…)
Pieprzony wąż w ogrodzie
Jabłek pełnych abstrakcji